Dodge Challenger - retrolifting

Współczesny Challenger nigdy nie osiągnął popularności Mustanga i Camaro. Konkurencja młodnieje, więc i on nie może pozwolić sobie na stanie w miejscu.

Znawcy modelu szybko dostrzegą LED-owe pierścienie przednich lamp przedzieloną na pół osłonę chłodnicy i większy wlot w zderzaku (zdjęcie wersji sprzed liftingu i historię modelu znajdziecie w ramce z prawej). Nowe są także LED-owe tylne lampy, nawiązujące do popularniejszych sedanów Dodge'a - Darta oraz odnowionego właśnie Challengera, oraz dostępne odcienie karoserii i wzory felg (w tym kute obręcze o średnicy 20 cali).

Najwięcej zmieniło się w środku, gdzie czeka nowa deska rozdzielcza z zegarami w stylu retro i zwróconą w stronę kierowcy konsolą środkową. To krok w dobrą stronę, jeśli wziąć pod uwagę, że dotychczasowy kokpit Challengera w porównaniu z konkurentami wypadał wyjątkowo blado - wyglądał jak przeniesiony z rodzinnego samochodu. FordChevrolet przynajmniej usiłowali przemycić we wnętrzach swoich modeli sportowe akcenty.

Reklama

Lista seryjnego lub opcjonalnego wyposażenia Challengera wzbogaciła się m.in. o podgrzewane i wentylowane fotele obszyte skórą nappa lub alcantarą, system multimedialny Uconnect z 8,4-calowym wyświetlaczem, adaptacyjny tempomat, system ostrzegania przed kolizją, monitor martwego pola i tylnej części pojazdu oraz hamulce Brembo z 4-tłoczkowymi zaciskami.

Pod maską - znana już V-szóstka Pentastar o pojemności 3,6 litra, mocy 309 KM i 363 Nm maksymalnego momentu obrotowego oraz dwie V-ósemki z półsferycznymi komorami spalania (HEMI): 5,7-litrową (380 KM i 556 Nm) lub 6,4-litrową (492 KM i 644 Nm). Bazowy silnik odgórnie współpracuje z 8-biegowym automatem; dla jednostek V8 dostępna jest 6-biegowa skrzynia manualna lub 8-stopniowa automatyczna. Przekładnie automatyczne dostarcza firma ZF - zależnie od trybu, zmieniają one przełożenia w 250 lub 400 ms.

Najostrzejszy wariant Scar Pack, zaopatrzony w 485-konny silnik, pokonuje dystans 1/4 mili w niewiele ponad 12 s, przyspiesza od 0 do 100 km/h w nieco ponad 4 s i osiąga prędkość maksymalną równą 293 km/h. Wyróżniają go m.in. wspomniane hamulce Brembo, usztywnione zawieszenie, 20-calowe felgi, elektronicznie sterowany, donośny wydech oraz system audio Alpine z głośnikami o łącznej mocy 276 watów. Na życzenie dostępny jest też charakterystyczny wlot na masce o nazwie Shaker (dotąd oferowany tylko w ramach limitowanej serii Challengera).

Ponadto, zakres modernizacji obejmuje nowe, elektryczne wspomaganie kierownicy z trzema trybami pracy, zmniejszające masę własną obudowy osi z aluminium oraz przestrojone zawieszenie (w tym sportowe, z grubszymi stabilizatorami i amortyzatorami Bilstein).

Sprzedaż Dodge'a Challengera po liftingu rusza w USA w III kwartale br.

msob

Używany Ford Mustang (2005-) - OPINIE O SAMOCHODACH

Chevrolet Camaro Coupe AT Hot Wheels - TEST

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy