Brabus poprawia AMG

Fani samochodów z gwiazdą na masce mają powody do radości. Brabus - jeden z nadwornych tunerów Mercedesa - postanowił zaopiekować się nową klasą E.

Specjaliści z Bottrop wzięli na cel samochód z ośmiocylindrowym silnikiem o pojemności 6,3 l. sygnowany przez... AMG!

Zaprezentowany na German Motor Show w Essen pojazd wyróżnia się stalowosrebrnym lakierem, pakietem aerodynamicznym z włókiem węglowych (w kolorze czarnym) oraz dedykowanymi do tego modelu felgami ze stopów lekkich (klient wybierać może między obręczami w rozmiarach 18, 19 i 20 cali).

Pod maską znajduje się 6,3 litrowe V8, które w "cywilnej" wersji rozwija 525 KM i legitymuje się monstrualnym momentem obrotowym - 630 Nm. Inżynierowie od Brabusa pokusili się jednak o kilka udoskonaleń. W układzie dolotowym pojawiły sportowe filtry powietrza, układ wydechowy uzupełnił nowy katalizator o zwiększonej przepustowości. Te kosmetyczne przeróbki w połączeniu ze zmianą mapy zapłonu zaowocowały polepszeniem osiągów jednostki napędowej. Moc wzrosła do 555 KM, moment obrotowy to równe 650 Nm.

Samochód rozpędza się do pierwszej setki w 4,3 s. prędkość maksymalna, która nie jest skrępowana żadnym elektronicznym kagańcem, to aż 320 km/h.

Reklama

Ceny, póki co, pozostają jeszcze tajemnicą.

Kliknij TUTAJ.

Dziekujezaa4.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: AMG | Brabus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy