Audi S1 - kieszonkowa rakieta

Podczas targów motoryzacyjnych w Genewie zadebiutuje Audi S1 i Audi S1 Sportback - najmocniejsze wersje A-jedynki, zasilane 2-litrowym silnikiem turbo o mocy 231 KM.

Nazwa "S1" zajmuje w historii Audi szczególne miejsce - w 1987 roku Walter Röhrl za kierownicą legendarnego Audi S1 o mocy 600 KM wygrał wyścig Pikes Peak.

Dziś Audi S1 powraca jako miejski hatchback o sportowych inklinacjach. 2-litrowa jednostka benzynowa TFSI (turbodoładowanie i bezpośredni wtrysk) o mocy 231 KM i 370 Nm maksymalnego momentu obrotowego napędza wszystkie cztery koła samochodu za pośrednictwem 6-biegowej skrzyni ręcznej oraz sprzęgła wielotarczowego. Na razie nie podano informacji na temat dostępności zautomatyzowanej przekładni dwusprzęgłowej S tronic.

Reklama

3-drzwiowy wariant S1 przyspiesza od 0 do 100 km/h w ciągu 5,8 s, a 5-drzwiowy (Spotback) - w 5,9 s. Obie wersje osiągają prędkość maksymalną równą 250 km/h. Średnie zużycie paliwa według producenta wynosi, odpowiednio, 7,0 i 7,1 l/100 km.

W celu poprawy trakcji S1 wyposażono w elektroniczną blokadę dyferencjału, naśladującą działanie mechanicznej szpery poprzez hamowanie kół po wewnętrznej stronie zakrętu w oparciu o dane czujników z ESP. Sam system ESP ma dwa stopnie dezaktywacji.

Audi zmieniło również nastawy zawieszenia i elektromechanicznie wspomaganego układu kierowniczego. Z przodu zastosowano nowe łożyska obrotowe kolumn MacPhersona, a z tyłu belkę skrętną zastąpiono konstrukcją wielowahaczową. Kierowca ma do wyboru kilka trybów jazdy, zmieniających charakterystykę pracy silnika, wydajność klimatyzacji oraz poziom tłumienia aktywnych amortyzatorów (należących do wyposażenia seryjnego).

Mocniejsze są również hamulce - z przodu uzbrojone w 310-milimetrowe tarcze, a na życzenie dostępne z polakierowanymi na czerwono zaciskami. Standardowo Audi S1 przemieszcza się na kołach z 17-calowymi obręczami i oponami 215/40; opcjonalnie oferowane są "18" z ogumieniem 225/35.

Przy okazji premiery modelu Audi odświeża wizerunek wszystkich A-jedynek. Zmiany są bardzo subtelne - przednie lampy i wlot powietrza mają ostrzejsze kontury, a tylne lampy otrzymały nowe wkłady z pojedynczym paskiem diod LED. Nabywcy będą mieli do wyboru także cztery nowe odcienie nadwozia oraz pakiet stylizacyjny quattro ze spojlerem dachowym.

Audi S1 i S1 Sportback trafią do europejskich salonów w drugim kwartale br. W Niemczech ceny modelu startują od 29 950 euro, co oznacza, że jest on o 5000 euro (około 20 tys. zł) droższy od najmocniejszej obecnie wersji A1 z jednostką 1.4 TFSI o mocy 185 KM.


msob

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy