Afera "dieselszwindel"

Polski minister środowiska też będzie wyjaśniał aferę VW

Minister środowiska Maciej Grabowski wystąpił do szefowej niemieckiego resortu środowiska Barbary Hendricks oraz amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska (EPA) o wyjaśnienie, jakie zarzuty i wątpliwości władze Niemiec i USA zgłaszają wobec koncernu samochodowego Volkswagen.

"Chcemy mieć informacje z pierwszej ręki" - powiedział Grabowski w poniedziałek w Warszawie podczas konferencji prasowej z włoskim ministrem środowiska Gianluką Gallettim.

Dodał, że do swoich odpowiedników w Niemczech zwracają się również inne polskie urzędy. Transportowy Dozór Techniczny wystąpił do niemieckiej agencji, która - jak mówił minister - wydała homologację na samochody "w tej chwili kwestionowane".

Władze USA 18 września ujawniły, że Volkswagen jest podejrzewany przez amerykańską federalną Agencję Ochrony Środowiska (EPA) o manipulowanie pomiarem spalin z silników dieslowskich, co może oznaczać dla producenta ogromne kary. Kilka dni później koncern przyznał, powołując się na wewnętrzne kontrole, że zakwestionowane przez EPA oprogramowanie było instalowane w jego samochodach także poza USA.

Reklama

Homologacji dla pojazdów wyprodukowanych przez Volkswagena dla całej Unii Europejskiej dokonał niemiecki urząd Kraftfahrt-Bundesamt (KBA), podlegający resortowi infrastruktury w Berlinie.

W związku ze skandalem swą dymisję ogłosił szef zarządu Martin Winterkorn, podkreślając, że bierze na siebie odpowiedzialność za nieprawidłowości i ustępuje w interesie przedsiębiorstwa. Zapewnił, że on sam nie ma sobie nic do zarzucenia.

Komisja Europejska wezwała wszystkie państwa UE do przeprowadzenia krajowych dochodzeń, mających ustalić skalę problemu.

Grabowski wskazał, że sprawę nieprawidłowości w VW poruszano w ostatni czwartek na unijnej radzie ds. konkurencyjności. Z Gallettim zgodził się, że Rada Unii Europejskiej jest najlepszym miejscem, by omówić sprawą Volkswagena.

"Dyskusja europejska i wnioski na tym poziomie są dla nas najważniejsze" - powiedział minister.

Galletti dodał, że o nieprawidłowościach w Volkswagenie najprawdopodobniej rozmawiać będą ministrowie środowiska UE podczas najbliższego posiedzenia Rady 26-27 października w Luksemburgu.

Grabowski pod koniec września powołał międzyresortowy zespół ds. nieprawidłowości w VW. Zasiadają w nim przedstawiciele resortu środowiska, Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, Ministerstwa Gospodarki, a także Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska - podległy MIR Transportowy Dozór Techniczny.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Volkswagen
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy