Tor Modlin

Akcja charytatywna dla WOŚP na Torze Modlin

Za nami realizacja pierwszej z dwóch charytatywnych aukcji, jakie w styczniu Tor Modlin zorganizował na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Po przez ponad godzinę po torze z ambasadorem ośrodka Leszkiem Kuzajem jeździł pan Bartosz, który w licytacji zadeklarował i wpłacił 3500 zł.

Styczniowa aukcja na rzecz WOŚP, w której można było licytować godzinę wspólnych zajęć z ambasadorem Toru Modlin Leszkiem Kuzajem, zakończyła się podwójnym sukcesem. Okazało się, że dwie osoby zadeklarowały taką samą kwotę. Pierwsza z nich, pan Bartosz, już był na Torze Modlin i jeździł z czterokrotnym rajdowym mistrzem Polski.

- Wrażenia z tego spotkania mam świetne. Z mojej perspektywy to była wspaniała okazja do połączenia pożytecznego z przyjemnym. Zawsze fajnie pomagać. Popieram ideę Wielkiej Orkiestry, a dodatkowo jestem mega zadowolony z czasu spędzonego z Leszkiem Kuzajem. To nie jest coś, co można uzyskać tak sobie - mówił po treningu pan Bartosz.

Reklama

Wskazówki i porady od ambasadora toru były tym cenniejsze, że pan Bartosz sam ściga się i startuje w imprezach sportowych dla kierowców amatorów.

- Mam parę trików do wykorzystania podczas kolejnych zawodów. Jeździliśmy dwoma samochodami, zamienialiśmy się za kierownicą. Fajnie zobaczyć, jak pracuje taki mistrz. Potem ja prowadziłem i miałem okazję posłuchać podpowiedzi, instruktarzu. Usłyszałem parę prostych, wydawałoby się, rzeczy, a skutecznych - podsumował wizytę na Torze Modlin pan Bartosz.

- Przede wszystkim był to wielki zaszczyt spotkać się i działać z człowiekiem, który na tak szczytny cel wpłacił taką kwotę - podkreślił Leszek Kuzaj. - Spędziliśmy razem zbyt mało czasu, by przekazać wszystko. Ale mam nadzieję, że Bartek wyniósł z naszego treningu parę pozytywnych rzeczy. Bo jest dobrym kierowcą, daje sobie radę za kierownicą. I nie mówię tego dlatego, że wpłacił te pieniądze. Zrobiliśmy trochę kilometrów po naszym torze więc miałem czas, by go poobserwować. Płynnie jeździ autem i dobrze czuje samochód. Świetnie hamuje, zaczął lepiej skręcać, w wielu miejscach przyspieszać. Mam nadzieję, że będzie też lepiej czytać trasę - ocenił umiejętności gościa Toru Modlin doświadczony rajdowiec.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy