Rekordowa lista zgłoszeń na Rajd Świdnicki-Krause
Już w najbliższą sobotę zostanie zainaugurowana rywalizacja na trasie 47. Rajdu Świdnickiego – Krause , pierwszej, tegorocznej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski (RSMP 2019).
Lista zgłoszeń świdnickiego klasyka jest imponująca i liczy 70 załóg. W ubiegłym roku również Rajd Świdnicki-Krause mógł pochwalić się najlepszą frekwencją (51 załóg). W pozostałych rundach RSMP 2018 zgłoszenia nadesłało zdecydowanie mniej zawodników. Drugi w tym zestawieniu okazał się 52. Rajd Dolnośląski - Hotel Zieleniec (41 załóg), a dalej rajdy Śląska i Rzeszowski (po 40 zgłoszeń), Rajd Elektreny na Litwie (36 załóg), Rajd Polski (35 samochodów), a najmniejszym zainteresowanie cieszył się Rajd Nadwiślański (34 zgłoszenia, wystartowało tylko 31 załóg).
Aż 11 zawodników, którzy planują start w Świdnicy awizuje samochody klasy R5 czyli rajdówki z najwyższej półki. Przed rokiem w każdej z rund RSMP liczba "er piątek" wynosiła odpowiednio: 8 (Świdnicki-Krause), 8 (Dolnośląski), 6 (Nadwiślański), 6 (Śląska), 8 (Rzeszowski), 8 (Elektreny), 8 (Polski).
To kierowcy tych aut stoczą walkę o końcowy sukces w klasyfikacji generalnej rajdu. Będzie to jednocześnie pojedynek pięciu Fordów Fiesta z także pięcioma Hyundaiami i20 i wyjątkowo tylko jedną Skodą Fabia.
Ale to właśnie Mikołaj "Miko" Marczyk, kierowca jedynej w stawce Skody Fabii jest głównym pretendentem do zwycięstwa w rajdzie. Reprezentant Skoda Polska Motorsport w pięknym stylu wywalczył w ubiegłym roku wicemistrzowski tytuł, a w tym sezonie celuje już z pewnością w mistrzowską koronę.
Po pechowym zakończeniu poprzedniej edycji mistrzostw Polski broni nie składa Jakub Brzeziński, którego również stać na końcowy sukces nie tylko w Świdnicy, podobnie jak Tomka Kasperczyka mierzącego z pewnością w miejsce na podium na koniec roku.
Wymienioną trójkę czeka trudne zadanie, bowiem wysoko ustawią im poprzeczkę bardzo doświadczeni zawodnicy, Zbigniew Gabryś oraz Jarosław Kołtun.
47. Rajd Świdnicki-Krause pokaże również jakie są aktualne możliwości i forma - często w nowych samochodach - takich kierowców jak Łukasz Byśkiniewicz, Marcin Słobodzian, Łukasz Kotarba, Jacek Jurecki, Maciej Lubiak czy wracający po wieloletniej przerwie Sebastian Frycz.
Kibice z wielkim zainteresowaniem będą się również przyglądali rajdowemu debiutowi Piotra Parysa. Dziewiętnastolatek z Lublina ma na swoim koncie błyskotliwe sukcesy w wyścigach i szybko może dołączyć do krajowej czołówki w rajdach.
W sobotnie popołudnie, 27 kwietnia organizatorzy z Automobilklubu Sudeckiego zaplanowali trzy odcinki specjalne, w tym dwa przejazdy bardzo widowiskowej próby sportowej w Świdnicy. W niedzielę, 28 kwietnia 6 kolejnych oesów, na trasie których nie zabraknie wielokrotnie przejeżdżanych słynnych patelni w Walimiu, gromadzących zawsze tłumy kibiców.
Kończący rajd drugi przejazd odcinka Walim - Zagórze będzie jednocześnie dodatkowo premiowanym Power Stage’m, a jego zwycięzcy otrzymają prestiżowe wyróżnienia RMF Maxxx Trophy.
Triumfatorów pierwszej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski poznamy w niedzielę, o godz. 16:20 na rynku w Świdnicy. Trasa rajdu liczy 383,97 km, w tym 9 oesów o długości 119,10 km.
Przed rokiem w Świdnicy, po raz trzeci w karierze triumfował Grzegorz Grzyb przed Jakubem Brzezińskim i Miko Marczykiem. A kto w tym roku stanie na najwyższym stopniu podium?
Sukcesywnie wprowadzane w mistrzowskim cyklu w ostatnich sezonach zmiany regulaminowe, ale również te o charakterze marketingowym i promocyjnym zaczynają przynosić oczekiwane efekty. Zapowiada się wyjątkowo interesujący sezon w polskich rajdach. Pierwsza osłona rywalizacji już w sobotę i niedzielę w Świdnicy.
Najwięcej zwycięstw w rajdzie odnieśli Marian Bublewicz i Janusz Kulig (po 5). Andrzej Koper i Kajetan Kajetanowicz mają na swoim koncie po 4 triumfy. Siedmiokrotnie na najwyższym stopniu podium stawali piloci: Ryszard Żyszkowski (pięciokrotnie z M. Bublewiczem i dwukrotnie z Maciejem Stawowiakiem) oraz Jarek Baran (pięciokrotnie z J.Kuligiem i dwukrotnie z K.Kajetanowiczem. Maciej Wisławski odniósł trzy zwycięstwa, każdorazowo z innym kierowcą (1990 Andrzej Koper, Volkswagen Golf GTI 16V, 1996 Krzysztof Hołowczyc, Toyota Celica 4WD, 2007 Kajetan Kajetanowicz, Mitsubishi Lancer Evo 9).