Samochody elektryczne

Cadillac podgrzewa atmosferę przed premierą modelu Lyriq

Amerykanie wybrali dość nietypową formę zapowiedzi swojej nowości - poprzez wideo, na którym widać fragmenty innego modelu.

Premiera Cadillaca Lyriq odbędzie się 6 sierpnia i to de facto jedyna informacja, jaką można wynieść z poniższego, promocyjnego wideo. Pozostała jego część to snucie wizji wolności, jaką daje samochód, która jest co prawda inspirowana wizją wolności cechującą automobile od ponad 100 lat, ale to jest wizja nowej, lepszej wolności - takiej możliwej tylko w elektrycznym SUVie Lyriq.

Na wideo pojawiają się co prawda przebitki na elementy wnętrza samochodu, ale napis na dole ekranu ostrzega nas, że patrzymy na wnętrze modelu Escalade. No cóż, przynajmniej na końcu widzimy zarys auta, którego dotyczy ten materiał.

Reklama

Pewne wyobrażenie tego, jak będzie wyglądał Lyriq, daje zapowiadający go prototyp, pokazany w 2019 roku, który możecie zobaczyć na powyższym zdjęciu. Auto będzie miało dynamiczną linię nadwozia z mocno pochyloną tylną szybą. Mówi się, że wielkościowo będzie zbliżone do modelu XT5, co daje około 4,8 m długości.

Cadillac Lyriq będzie bazować na nowej architekturze General Motors, przygotowanej z myślą o samochodach wyłącznie elektrycznych. Auto korzystać będzie z opracowanych przez koncern litowo-jonowych baterii Ulitum, które mają być bardziej wydajne i tańsze od stosowanych przez konkurencję rozwiązań. Ich pojemność ma się wahać między 50 a aż 200 kWh. Lyriq ma wyjechać na drogi w 2022 roku.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy