Końca obniżek cen paliw nie widać

Według BM Reflex w ciągu ostatniego tygodnia średnia cena litra benzyny 95 spadła o 7 groszy, litra oleju napędowego o 6 groszy, o tyle samo potaniał autogaz. Biuro ocenia, że w dalszym ciągu utrzymuje się szansa na dalsze obniżki cen na stacjach. Podstawy do dalszych obniżek wynikają z poziomu cen na rynku hurtowym, które nie rosną z powodu dalszego spadku cen ropy naftowej - podkreśla biuro. Wskazuje jednocześnie, że skala obniżek w hurcie została wyraźnie ograniczona z powodu osłabienia złotego wobec dolara.

Możliwość dalszego spadku cen prognozuje też portal e-petrol.pl. Na przyszły tydzień portal prognozuje średnią cenę benzyny 95 w przedziale 4,43-4,54 zł za litr, średnią cenę oleju napędowego w granicach 4,44-4,55 zł za litr oraz 2,34-2,42 zł za litr autogazu.

Jak przypomina e-petrol.pl, w środę cena ropy w Londynie spadła na chwilę poniżej poziomu 50 dol. za baryłkę. Zmiana jaka nastąpiła na przestrzeni ostatniego półrocza wygląda imponująco, ale warto zastanowić się, czy dalsze spadki - o których w pierwszych tygodniach roku ochoczo spekulują analitycy mogą mieć skalę porównywalną z ubiegłoroczną - ocenia portal.

Według e-petrol.pl, OPEC nie zmniejsza swej produkcji i ma niejakie trudności z jednomyślnością, a przynajmniej dwaj jego członkowie - Iran i Libia - są obecnie na poziomie produkcyjnym daleko poniżej własnych możliwości i dawnego eksportu. Cały czas zatem przed nami istnieje potencjał rozszerzenia globalnej podaży, która jednak mogłaby ograniczyć opłacalność stosunkowo drogiego wydobycia ropy w USA.

Portal ocenia, że przed surowcem rysuje się cały czas szansa na spadki, której nie są w stanie ograniczyć ani realia rynku walutowego, ani poprawa poziomów rozwoju kluczowych gospodarek świata. Mimo chwilowych i korekcyjnych ruchów w górę - cena baryłki ropy Brent może w najbliższych tygodniach nadal spadać - przewiduje e-petrol.pl.