Zaledwie jedno perfekcyjne o okrążenie

Pierwszą eliminację Volkswagen Castrol Cup na torze Poznań uważam za rozpoczętą. W zmiennych warunkach pogodowych przyszło zawodnikom testować nowe Golfy .

Raz świeciło słońce, raz padał deszcz. To sprawiło, że zawodnicy mieli idealne warunki do przetestowania nowego samochodu zarówno na suchej jak i mokrej nawierzchni.

Pierwszego dnia odbyły się trzy 30-minutowe sesje testowe podczas których zawodnicy jak najbardziej chcieli zaznajomić się z samochodem. Wrażenia z jazdy nowym Golfem są świetnie, to auto stworzone do ścigania się. Organizatorzy rewelacyjnie przygotowali samochody , którymi przyjdzie Nam rywalizować w tym sezonie.

Dzisiejszy dzień nosił znamiona narastającego stresu związanego z pierwszym testem w nowym sezonie jakim są kwalifikacje. Po raz pierwszy w tym roku zawodnicy stanęli do batalia o pole position. Kwalifikacje przebiegały w dość trudnych warunkach, na przesychającym torze. Decyzją organizatora do samochodów założono opony deszczowe, a zważając, że w miarę upływu kwalifikacji tor stawał się co raz bardziej suchy, pozwoliło to zawodnikom na wykonanie zaledwie jednego perfekcyjnego okrążenia. Później opony w samochodzie dostawały temperatury i czasy okrążeń diametralnie spadły.

Reklama

Kwalifikację wygrał niesamowity Mateusz Lisowski, który jest głównym faworytem do wygrania całego pucharu. Mnie przypadła 4 pozycja startowa, co daje dobrą pozycję do ataku w jutrzejszym wyścigu.

Czekam już z niecierpliwością na jutrzejszy wyścig. Trzymajcie mocno kciuki ! :

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy