Polskie drogi

Wjechał w skodę i uciekł, zostawiając zderzak

Policjanci ustalają okoliczności wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 48. Kierujący samochodem osobowym marki Opel najechał na tył sygnalizującego manewr skrętu w lewo pojazdu marki Skoda, który przesunięty siłą uderzenia zderzyła się z jadącym z przeciwka citroenem.

Kierowca opla odjechał pozostawiając na miejscu zderzak z tablicą rejestracyjną.

Do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło w niedzielne popołudnie na drodze krajowej nr 48 na wysokości miejscowości Bazanów. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Opel nie dostosował prędkości jazdy do warunków ruchu i najechał na tył sygnalizującego manewr skrętu w lewo samochodu marki Skoda. Przesunięta siłą uderzenia octavia zderzyła się z jadącym z przeciwka Citroenem C-Elysse.

Reklama

Sprawca zdarzenia, kierowca opla, uciekł z miejsca zdarzenia, pozostawiając przedni zderzak z tablicą rejestracyjną.

W wyniku zdarzenia pasażerki skody i citroena trafiły do szpitala. Zarówno kierujący skodą 39-letni mieszkaniec powiatu ryckiego jak i kierujący citroenem 25-letni mieszkaniec Krakowa byli trzeźwi.

Policjanci poszukują kierowcy opla.

Policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy