Polskie drogi

Prezydent Świnoujścia uderzył służbową skodą w jeepa i odjechał!

Wczoraj po godzinie 8.00 na terenie Cesarskich Ogrodów w Świnoujściu doszło do kolizji. Jak się okazało, cofająca czarna skoda o numerach rejestracyjnych zawierających pięć szóstek, uderzyła w zaparkowanego przed hotelem jeepa compassa na niemieckich tablicach rejestracyjnych. Świadkowie zdarzenia czekając na właścicieli uszkodzonego samochodu, powiadomili ich o zaistniałym zdarzeniu i odjechaniu kierowcy skody. Małżeństwo będące właścicielami jeepa zdecydowało się wezwać policję.

Gdy policjanci ustalili kierującego czarną skodą, ściągnęli go na miejsce zdarzenia. Winowajcą który odjechał z miejsca zdarzenia okazał się być prezydent miasta - Janusz Żmurkiewicz, który według słów właścicieli Jeepa, całą sytuacje miał skomentować słowami: "Ahhh, to ja wam wjechałem..."

Udało nam się dotrzeć do właścicieli uszkodzonego samochodu, którzy opisali całą sytuację:

- Po godzinie 10.00 w czwartek wyszliśmy z hotelu Cesarskie Ogrody i zauważyliśmy tłum ludzi przy naszym samochodzie. Jak się okazało, kierowca czarnej skody cofając uderzył w nasz samochód, wyszedł aby zobaczyć co się stało i odjechał! Gdyby nie obywatele Niemiec którzy nas poinformowali o tym zdarzeniu, prawdopodobnie byśmy nic nie wiedzieli, ponieważ kierowca który uderzył w nasz samochód nie zostawił ani numeru telefonu ani nie zgłosił się do recepcji naszego budynku. Pani z innego budynku miała wiedzieć o tym incydencie, ale nikt nas o nim nie powiadomił. Dopiero policjanci ściągnęli tego Pana na miejsce zdarzenia. Czułam po ich zachowaniu że to ktoś ważny, byli bardzo zestresowani. Funkcjonariusze oświadczyli że można z tą szkodą jeździć, jednak wychodzę z założenia że obojętnie jaka to jest szkoda, trzeba ją naprawić. Najbardziej boli fakt że jak się później dowiedzieliśmy prezydent miasta, ani się nie przywitał, przeprosił albo nawet przedstawił. Szkoda została zgłoszona do PZU, trwa obliczanie kosztów naprawy - informują właściciele samochodu.

O odniesienie się do zdarzenia, poprosiliśmy oficera prasowego KMP w Świnoujściu:

- W dniu 11 sierpnia 2016 roku około godziny 8.00 w Świnoujściu na ulicy Wyspiańskiego 34d, na terenie parkingu hotelu "Cesarskie Ogrody" doszło do zdarzenia drogowego między dwoma pojazdami osobowymi. Kierujący pojazdem marki Skoda wykonując manewr cofania uderzył w zaparkowany pojazd marki Jeep na niemieckich numerach rejestracyjnych. Kierujący pojazdem marki Skoda był trzeźwy. Z uwagi na fakt, iż do zdarzenia doszło poza drogą publiczną- na parkingu posesji, nie było podstawy prawnej, aby kierowca Skody ukarany został mandatem karnym, a szkoda komunikacyjna podlega rozstrzygnięciu jedynie pomiędzy ubezpieczycielami pojazdów - informuje mł. asp. Magdalena Figarska- Śnieć.

Warto zaznaczyć że chwila nieuwagi kierowcy czarnej skody może kosztować więcej nie prezydenta miasta, ale nas mieszkańców, ponieważ skoda o numerach rejestracyjnych ZSW 66666 jest samochodem urzędowym.

Źródło: www.iswinoujscie.pl

Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy