Polskie drogi

Powstanie sieć stacji ładowania aut elektrycznych

Co najmniej 50 stacji szybkiego ładowania pojazdów elektrycznych uruchomi do końca 2017 roku w największych miastach w Polsce oraz przy autostradach, drogach ekspresowych i szybkiego ruchu gdyńska spółka GreenWay Infrastructure Poland.

Prezes spółki Rafał Czyżewski poinformował, że pierwsze punkty ładowania aut powstaną jesienią tego roku. "Jesteśmy teraz na etapie przetargu na wybór dostawcy ładowarek, zaczynamy też proces projektowania przyłączy. Zakładamy, że we wrześniu ruszymy z procesem inwestycyjnym" - wyjaśnił.

Pierwsze z punktów ładowania aut napędzanych energią elektryczną staną m.in. w Galerii Bronowice w Krakowie, PH Auchan Bielany we Wrocławiu, Centrum Matarnia w Gdańsku, Port Łódź, Atrium Copernicus w Toruniu, Parku Handlowym Eden w Zgorzelcu oraz Warszawie - Wola Park i Atrium Promenada. Pierwszą stację z ogólnopolskiej sieci punktów ładowania pojazdów elektrycznych spółka uruchomiła w grudniu 2016 r. na terenie warszawskiej Galerii Mokotów.

Reklama

Łącznie do pierwszego kwartału 2019 r. GreenWay Infrastructure Poland zainstaluje w Polsce 75 publicznie dostępnych stacji szybkiego ładowania pojazdów elektrycznych.

Stacje mają być ulokowane w bezpiecznym dla użytkownika dostępie, co ok. 85 kilometrów od siebie. To pozwoli na spokojną jazdę przez całą trasę - przeciętny zasięg auta elektrycznego wynosi od 150 do 450 km.

Cały projekt jest współfinansowany z budżetu Unii Europejskiej w ramach mechanizmu finansowego "Łącząc Europę". UE dała na tę inwestycję 3,3 mln euro, co stanowi 85 procent kosztów przedsięwzięcia, przy czym z tej kwoty firma ma zainstalować także 10 ładowarek na Słowacji.

Czyżewski wyjaśnił, że inwestowanie w Polsce w infrastrukturę ładowania pojazdów elektrycznych jest jeszcze nieopłacalne ze względu na niewielki rynek - w kraju zarejestrowanych jest ok. 1000 samochodów elektrycznych. "W tej sytuacji, żeby można było myśleć o finansowaniu tego typu projektów, niezbędne jest wsparcie ze strony państwa lub Unii Europejskiej" - zaznaczył.

Podkreślił, że jedną z barier, z którą obecnie boryka się jego firma, jest dostęp do dobrych lokalizacji wzdłuż głównych tras w kraju.

"W wielu miejscach stykamy się z problemem uzyskania zgód na lokalizację tego typu inwestycji, ponieważ są one kontrolowane przez koncerny paliwowe. Rozumiemy, że wynika to z ich strategii i modelu biznesowego. Trzeba jednak poszukać rozsądnych regulacji prawnych, aby umożliwić lokowanie punktów ładowania w MOP przy autostradach czy drogach szybkiego ruchu, które w tej chwili są głównie w gestii spółek paliwowych" - uważa prezes GreenWay Infrastructure Poland.

Dodał, że drugą przeszkodą, która staje na drodze firm inwestujących w elektromobilność w Polsce, jest struktura taryf na energię elektryczną.

"Na dziś jest ona niedostosowana do rozwoju elektromobilności. Jest bardzo mało bodźców, które służą temu, aby np. maksymalizować zużycie energii w godzinach nocnych. Do tego dochodzą jeszcze bardzo wysokie opłaty o charakterze stałym na infrastrukturę ładowania samochodów elektrycznych. W sytuacji, kiedy trzeba będzie założyć niewielki popyt na tego typu usługi, koszt utrzymania całej infrastruktury będzie bardzo wysoki" - wytłumaczył.

GreenWay Infrastructure Poland ma siedzibę w Gdyni. Spółka jest częścią międzynarodowej grupy Voltia, działającej w obszarze elektromobilności, z centralą w stolicy Słowacji Bratysławie.

We wrześniu ub. roku Ministerstwo Energii przedstawiło plan rozwoju elektromobilności i krajowe ramy polityki rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych. Zakłada on m.in., że do 2025 r. po polskich drogach będzie jeździć milion samochodów elektrycznych.

Zaproponowane rozwiązania mają z jednej strony poprawić bezpieczeństwo energetyczne kraju, z drugiej przyczynić się do zmniejszenia zanieczyszczeń emitowanych przez transport. Plan uwzględnia też elektryfikację transportu publicznego. Jego uzupełnieniem są rozwiązania dotyczące budowy infrastruktury do ładowania pojazdów elektrycznych, które zostały zdefiniowane w krajowych ramach polityki rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych.

W ramach Programu "Elektromobilność", czyli stymulowaniu rozwoju rynku na rzecz zwiększenia udziału pojazdów o napędzie elektrycznym, wskazano na dwa projekty.

Projekt "E-bus" dotyczy projektowania i produkcji polskich pojazdów elektrycznych na potrzeby komunikacji miejskiej i koncentruje się na wsparciu firm na wszystkich etapach produkcji taboru komunikacji miejskiej, takich jak autobusy elektryczne i tramwaje. Projekt "Samochód elektryczny" ma stymulować rozwój technologii, produkcji i rynku indywidualnych samochodów na prąd.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy