Polskie drogi

Polacy masowo cofają liczniki. Nawet o 200 tys. km!

​Od 1 stycznia 2020 r. dzięki nowelizacji rozporządzenia w sprawie kontroli ruchu drogowego policjanci spisują stan licznika w kontrolowanych pojazdach a odczytane wskazania drogomierza są przesyłane do Centralnej Ewidencji Pojazdów.

Od 25 maja 2019 r. zgodnie z nowelizacją kodeksu karnego, cofanie liczników w samochodach czy motocyklach to przestępstwo zagrożone karą nawet do lat 5 więzienia.

Policjanci w całej Polsce natychmiast zaczęli wychwytywać takie przypadki (pierwszy już 2 stycznia), co świadczy o masowej skali zjawisko. Poniżej kilka przykładów z Małopolski.

5 stycznia br. przed południem na drodze krajowej nr 94 w Olkuszu policjanci Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki VW Sharan, kierowany przez 36 -letniego mieszkańca Katowic. Mundurowi w ramach nowych uprawnień, sprawdzili aktualny stan drogomierza i po zweryfikowaniu go w Centralnej  Ewidencji  Pojazdów, okazało się, że nie zgadza się  on ze stanem licznika ostatniego badania technicznego. Okazało się, że licznik był cofnięty o 128351 km. Sprawą teraz zajmują się policjanci Wydziału Kryminalnego KPP w Olkuszu.

Reklama

6 stycznia br. funkcjonariusze Komisariatu Autostradowego Policji w Krakowie podczas nadzoru nad ruchem drogowym w rejonie Placu Poboru Opłat w Balicach  zatrzymał do kontroli drogowej samochód marki Audi, którego kierujący nie zastosował się do znaku "B1", to jest zakazu ruchu w obu kierunkach. Za popełnione wykroczenie kierujący został ukarany mandatem karnym. W ramach realizowanych czynności policjanci sprawdzili  także aktualny stan drogomierza, który wynosił 227 561 km. Następnie sprawdzili  pojazd w systemie informatycznym (Centralna Ewidencja Pojazdów), uzyskując informację, że stan jego licznika podczas ostatniego badania technicznego w roku 2019 wynosił 246.994 km.

Kierowca nie był w stanie dokładnie wytłumaczyć dlaczego przebieg się zmniejszył. Twierdził, że w ostatnim czasie kilkukrotnie pozostawiał pojazd u mechanika, który stwierdził usterkę licznika i wymienił go na nowy. Wobec podejrzenia popełnienia przestępstwa (art. 306a KK -  "Zmiana wskazania drogomierza lub ingerencja w prawidłowość jego pomiaru") sprawa została przekazana do Komisariatu Policji w Zabierzowie, która w ramach prowadzonego postępowania przygotowawczego wyjaśni, jak doszło do zmiany wskazań drogomierza i kto jest za to odpowiedzialny. 

7 stycznia policjanci z suskiej drogówki realizowali działania kontrolno-prewencyjne "kaskadowy pomiar prędkości" na terenie całego powiatu. W czasie kontroli kolejnego samochodu, tym razem marki Chevrolet, kierowanego przez mieszkankę powiatu suskiego, sprawdzono dodatkowo przebieg licznika jej pojazdu. Jak się okazało, samochód posiadał mniejszy przebieg o prawie 500 km niż w maju 2019 r. w czasie przeglądu technicznego. 

O wiele wyższą różnicę w przebiegu samochodu miała zatrzymana 8 stycznia, do kontroli drogowej w miejscowości Stryszawa. W jej samochodzie marki Hyundai stan licznika był niższy o 63 000 km niż na wykonanym wcześniej przeglądzie technicznym. Wobec podejrzenia popełnienia przestępstwa będą wykonywane dalsze czynności, zmierzające do ustalenia, jak doszło do zmiany drogomierza i kto jest za to odpowiedzialny.

5 stycznia br. na terenie gminy Kocmyrzów-Luborzyca patrol Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Krakowie zatrzymał do kontroli drogowej kierującego peugeotem, który przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o 35 km/h. W trakcie kontroli pojazdu policjanci ujawnili też brak gaśnicy i trójkąta ostrzegawczego. Za popełnione wykroczenia kierowca został ukarany mandatem karnym. Dalsza kontrola wykazała też  braki w oświetleniu, co z kolei skutkowało zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego od tego pojazdu. 

Korzystając z nowych uprawnień, mundurowi sprawdzili również aktualny stan drogomierza peugeota, który wskazywał 76096 km. Kolejno zweryfikowali  pojazd w systemie i okazało się, że stan jego licznika podczas ostatniego badania technicznego wykonanego w kwietniu ubiegłego roku wynosił 280 120 km. Kierowca nie potrafił wyjaśnić dlaczego stan licznika jest zaniżony o ponad 200 tys.km.Teraz sprawą podejrzenia popełnienia przestępstwa dotyczącego zmiany wskazania drogomierza lub ingerencji w prawidłowość jego pomiaru, zajmą się śledczy, którzy będą badać w jaki sposób doszło do zaniżenia wartości drogomierza i kto jest za to odpowiedzialny. 

Policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy