Polskie drogi

Nie wyhamował i... wjechał pod pociąg!

Do zderzenia pociągu z pojazdem osobowym doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Płoskie (woj. lubelskie). Kierowca może mówić o dużym szczęściu - nie stało mu się nic poważnego.

Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Płoskie (woj. lubelskie) doszło do zderzenia pociągu z Audi. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący samochodem 33-letni mieszkaniec gminy Zamość nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków i na śliskiej drodze nie wyhamował przed przejazdem, doprowadzając do zderzenia z pociągiem.

W pociągu podróżowało 15 osób - nic się im nie stało. Konsultacji medycznych potrzebował kierujący Audi, który karetką pogotowia został przewieziony do szpitala. Po badaniach okazało się, że również 33-latek ze zdarzenia wyszedł bez obrażeń. Policjanci zbadali trzeźwość uczestników zdarzenia - zarówno kierujący audi, jak i 38-letni maszynista pociągu byli trzeźwi.

Reklama


 


Policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy