Polskie drogi

Mercedes uderzył w drzewo i rozpadł się na części

Do śmiertelnego wypadku doszło w powiecie pilskim. Mercedes wypadł z drogi i uderzył w drzewo z taką siłą, że trudno w ogóle rozpoznać co to za samochód.

Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o wypadku samochodu osobowego około godziny 05:30 w środę. Zgłaszający poinformował, że doszło do niego na drodze w lesie pomiędzy miejscowościami Łobżenica i Rudna, w powiecie pilskim.

Przybyli na miejsce strażacy zastali poważnie rozbitego Mercedesa (prawdopodobnie W202). Mniej więcej pierwotny kształt zachował jedynie prawy bok. Cały lewy bok oraz przód zostały całkowicie zniszczone. Z samochodu wypadł silnik, a fragmenty pojazdu, między innymi drzwi, leżały rozrzucone w promieniu kilkunastu metrów. Kierowca zginął na miejscu.

Reklama

Przyczyny wypadku badają policja i prokuratura. "Na czas działań prowadzonych na miejscu na drodze wprowadzono ruch wahadłowy" - poinformował mł. asp. Mateusz Kentzer z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pile.

Jak wstępnie ustalono, samochód wypadł z drogi na zakręcie. Nie wiadomo co było tego bezpośrednią przyczyną.

***

Polsat News
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy