Polskie drogi

Kolejny rok spadła liczba wypadków. Polskie drogi bezpieczne, jak nigdy

W 2021 roku na polskich drogach doszło do niemal 23 tysięcy wypadków, w których zginęło ponad 2,2 tys. osób, a ponad 26,4 tys. zostało rannych. To kolejny już rok ze spadkiem liczby wypadków i ich ofiar.

Komisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji przekazał wstępne dane gromadzone przez policję dotyczące wypadków na polskich drogach w 2021 roku. - Na dane ostateczne należy jeszcze poczekać do czasu publikacji raportu "Wypadki drogowe w Polsce 2021", corocznie wydawanego w lutym przez Biuro Ruchu Drogowego KGP - tłumaczył policjant.

Według danych KGP w ciągu ostatnich 12 miesięcy doszło do 22 802 wypadków oraz 420 627 kolizji drogowych. W zdarzeniach tych zginęło 2 233 osób, a 26 413 osób zostało rannych. "To o 738 wypadków drogowych mniej niż w roku 2020, a w stosunku do 2019 roku było ich mniej o 7 486. Liczba ofiar wypadków śmiertelnych jest niższa o 258 w porównaniu z 2020 i o 676 mniej w porównaniu z 2019, a rannych o 50 mniej niż w 2020 (2019 - o 9 064)" - wyliczył. 

Reklama

"W ujęciu rocznym spadła też liczba wypadków z udziałem pieszych. Odnotowano ich 4 725 czyli mniej o 510 niż w roku 2020 oraz o 2 269 niż w roku 2019. W skutek tych wypadków zginęło 515 pieszych, mniej niż roku temu o 115 i o 272 mniej niż w 2019 roku. Liczba wypadków na przejściach dla pieszych również spadła (2362 - w roku 2020 było ich 353 więcej, w 2019 - 1142 więcej)" - podał.

Podkreślił, że 2021 roku policjanci zatrzymali 98 496 nietrzeźwych kierujących. W roku 2020 policjanci zatrzymali ich 98 941, a w roku 2019 - 110 971.

"Służba policjantów i działania innych instytucji zaangażowanych w bezpieczeństwo ruchu drogowego jest skierowana, aby w jak największym stopniu zwiększyć bezpieczeństwo na drogach. Należy jednak pamiętać, że coroczne statystyki wskazują, iż wśród czynników mających decydujący wpływ na bezpieczeństwo ruchu drogowego (człowiek - droga - pojazd jako czynnik sprawczy wypadków), na pierwsze miejsce zdecydowanie wysuwa się człowiek. To właśnie zachowanie się poszczególnych grup użytkowników dróg, generalnie wpływa na powstawanie wypadków drogowych" - powiedział.

Skoro rok do roku liczba wypadków, rannych i zabitych na polskich drogach spada, a ten rok był lepszy niż 2020, w którym obowiązywały lockdowny i zakaz wychodzenia z domu, warto zadać pytanie, czy nowe drakońskie mandaty nie mają czasem na celu czegoś innego niż poprawę bezpieczeństwa na drogach...

***

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wypadki drogowe | bezpieczna jazda | nowe mandaty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy