Polskie drogi

Karygodny przykład drogowego cwaniactwa!

Brawura, cwaniactwo, pogarda dla obowiązujących przepisów ruchu drogowego to najczęstsze przyczyny tragicznych zdarzeń drogowych. Świadkiem takiego zachowania może być każdy z nas, w każdej chwili.

Tak było w przypadku jednego z naszych czytelników, który przysłał do redakcji bulwersujące nagranie z pokładowej kamery.

Do zdarzenia doszło we czwartek (17 września) rano, w Rzeszowie na ulicy Miłej, niedaleko przedszkola i szkoły.

Na filmie widać, jak  jeden z samochodów (białe audi) próbuje ominąć korek pasem do jazdy w przeciwnym kierunku. Kiedy okazuje się to niemożliwe ze względu na nadjeżdżające z przeciwka samochody, zjeżdża na lewy chodnik i na chwilę znika z kadru. Następnie jednak rusza dalej - chodnikiem! I do tego nie zważając na mężczyznę z dzieckiem, którzy poruszają się rowerami (nie łamiąc przepisów, dziecko na rowerze do 10 roku życia w świetle prawa jest pieszym, a dorosły - jego opiekunem).

Co gorsza, jak informuje nasz czytelnik, audi prowadziła kobieta, która... odwoziła dziecko do przedszkola...

Film został przekazany policji za pośrednictwem skrzynki Stop Agresji Drogowej.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy