Polskie drogi

Groźny pożar na stacji benzynowej. Gaśnice zdały się na nic!

Do groźnego pożaru samochodu doszło na jednej ze stacji benzynowej w Nowej Soli. Kierującej na pomoc ruszył policjant, który mimo zużycia kilku dużych gaśnic, nie zdołał całkowicie stłumić ognia. Niebezpieczeństwo zażegnali strażacy.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Policjant Wydziału Ruchu Drogowego nowosolskiej jednostki, podczas pełnienia patrolu, zauważył płomienie ognia. Natychmiast podjechał na stację benzynową, na której zobaczył płonący samochód. Palił się przód pojazdu, a stojąca obok kierująca wzywała pomocy.

Funkcjonariusz wezwał stosowne służby ratunkowe oraz rozpoczął walkę z ogniem. Gdy wykorzystał całą gaśnicę, poprosił o udostępnienie innych gaśnic dostępnych na stacji, większych niż te wożone w samochodach. W sumie policjant zużył aż cztery gaśnice, a mimo tego nie udało mu się pokonać ognia!

Reklama

Płomienie ugasili dopiero nowosolscy strażacy, którzy przybyli na miejsce zdarzenia.

INTERIA.PL/Policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama