Polskie drogi

Bardzo duży wzrost ruchu na polskich autostradach

Życie Polaków wraca do normy? Jednym z mierników, który może zobrazować aktualny stan w kraju jest chociażby ruch drogowy. Co na ten temat mówią statystyki? Pod lupą specjalistów znalazły się wszystkie autostrady na terenie naszego kraju.

- System Yanosik skupia niemal 1,5 mln społeczność kierowców w ciągu miesiąca. Daje to wiarygodną próbę do różnorodnych badań. Przy okazji zniesienia kolejnych obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa postanowiliśmy sprawdzić jak to wpłynęło na decyzje wyjazdowe Polaków. Tym razem przyjrzeliśmy się wszystkim autostradom w kraju - komentuje Magda Zglińska z Yanosika.

Aby badanie pokazało tendencję wzrostu lub spadku porównane zostały dwa miesiące: kwiecień oraz maj. Uwzględnione zostały także zmiany zachodzące podczas zwykłych dni roboczych oraz w weekend. Okazuje się, że pomimo mniejszej liczby dni w maju (zbadany został okres do 17.05), to w tym miesiącu widać znaczny wzrost aktywności na autostradach w porównaniu do poprzedniego pełnego miesiąca. Jak dokładnie wyglądają wyniki?

Reklama

Podczas zwykłych dni, które nie są wolne od pracy, ruch na każdej autostradzie wzrósł o ponad 30 proc. Największy wzrost odnotowany został na tzw. obwodnicy Szczecina A6 (+39 proc.), następnie położonej w województwie lubuskim A18 (+37 proc.) oraz obwodnicy Wrocławia A8 (+35 proc.). Z dłuższych autostrad prym wiedzie A4 (+33 proc.). Na A1 i A2 widoczny był wzrost o 32 proc.

Inaczej przedstawia się sytuacja podczas dni wolnych od pracy. W majowe weekendy widać znaczny wzrost ruchu w stosunku do weekendów z poprzedniego miesiąca, który oscyluje w granicach aż 100 proc.! Największy weekendowy wzrost wykazała autostrada A6 (+123 proc.), A8 (+121 proc.), następnie A1 (+109 proc.) i A4 (+107 proc.). Na pozostałych autostradach także daje się zauważyć duży wzrost: A2 +94 proc., A18 +90 proc.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy