Polskie drogi

Autobus z dziećmi wjechał pod drezynę

Zderzenie szkolnego autobusu z kolejową drezyną. Do wypadku doszło w Suścu na Lubelszczyźnie. Do szpitala z niegroźnymi obrażeniami trafiło pięcioro dzieci.

Do wypadku doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym kilkaset metrów od szkoły. Drezyna wjechała w środek boku autobusu i przepchnęła go o kilkanaście metrów. Na szczęście pojazd się nie przewrócił.



Autobusem podróżowało 12 dzieci w wieku od 6 do 15 lat oraz kierowca i opiekunka. Do szpitala w Tomaszowie Lubelskim odwieziono pięcioro dzieci - wszystko wskazuje na to, że nie odniosły poważnych obrażeń.

Na razie nie wiadomo, dlaczego kierowca autobusu wjechał na przejazd, czy nie zauważył nadjeżdżającej drezyny, czy też nie był w stanie zahamować - wiadomo, że w chwili wypadku było bardzo ślisko i padał śnieg. Kierowca i maszynista byli trzeźwi. 

Reklama
RMF/INTERIA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy