Polskie drogi

18-latek jechał hondą. Bez prawa jazdy, ale za to z pałką

Policjanci z bydgoskiego ruchu drogowego oraz oddziału prewencji zatrzymali mieszkańca powiatu bydgoskiego, który nie zatrzymał się do kontroli. Funkcjonariusze wideorejestratorem nagrali jego ucieczkę i szereg wykroczeń. 18-latek był trzeźwy. Nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami oraz obowiązkowych dokumentów podczas jazdy. Teraz za swoje postępowanie będzie odpowiadać przed sądem.

Wszystko zaczęło się w poniedziałek (19.03.2018) około godziny 17:15 na ulicy Wyszyńskiego na wysokości wiaduktu. Tam patrol z bydgoskiego oddziału prewencji zauważył kierującego hondą, który nie miał włączonych świateł mijania podczas jazdy. Policjanci postanowili zatrzymać go do kontroli.

Jeden z mundurowych dał znak do zatrzymania we wskazane miejsce. Jednak kierowca hondy minął funkcjonariusza i zaczął przyspieszać. Policjanci natychmiast ruszyli za nim w pościg i powiadomili o tym fakcie dyżurnego. Ta informacja trafiła do patrolu ruchu drogowego, który przemieszczał się pojazdem nieoznakowanym ulicą Armii Krajowej. Tam mundurowi zauważyli pędzącą hondę w kierunku Osielska.

Reklama

Funkcjonariusze włączając sygnały świetlne i dźwiękowe zawrócili i ruszyli za uciekającym pojazdem. Patrol drogówki szybko dogonił hondę i przyblokował kierującego zmuszając go do zjazdu na ulicę Ziołową. Cały pościg zarejestrowała kamera w policyjnym radiowozie. Funkcjonariusze zatrzymali kierującego.

Jak się okazało, 18-latek nie zatrzymał się do kontroli, bo nie miał uprawnień do kierowania pojazdami, dowodu rejestracyjnego oraz obowiązkowego ubezpieczenia OC pojazdu. Mieszkaniec gminy Koronowo był trzeźwy. Policjanci po przeszukaniu auta znaleźli kastet oraz drewnianą pałkę. Mundurowi zholowali hondę i przewieźli kierującego do komisariatu na bydgoskim Śródmieściu.

Teraz śródmiejscy funkcjonariusze analizują zapis z wideorejestratora. 18-latek będzie odpowiadać za niezatrzymanie się do kontroli policjantowi oraz szereg wykroczeń drogowych. Odpowie również za naruszenie przepisów z ustawy o broni i amunicji.

Policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy