Jazda (bez)alkoholowa

Śląskie. Pościg za pijanym kierowcą

Policjanci zatrzymali pijanego kierowcę, który w obszarze zabudowanych jechał ponad 100 km/h. Badanie alkomatem wykazało, że miał w swoim organizmie 1,5 promila alkoholu. 47-latek był również pod wpływem narkotyków.

Policjanci z Częstochowy zauważyli kierowcę Mercedesa CLA 45 AMG, który nie przejmując się przepisami, jechał w obszarze zabudowanym z prędkością przekraczającą 100 km/h. Mężczyzna brawurowo wyprzedzał na podwójnej ciągłej i przejściach dla pieszych.

Funkcjonariusze ruszyli w pościg za Mercedesem. Jednak jego kierowca na widok zbliżającego się na sygnale radiowozu... dodał gazu i rzucił się do ucieczki. Starając się zgubić ściągających, skręcił w osiedlową uliczkę, co szybko okazało się błędem. Policjanci zajechali drogę piratowi.

Reklama

Gdy podchodzili do zatrzymanego pojazdu, zauważyli, że kierowca stara się zamienić miejscami z pasażerem. 

Po badaniu trzeźwości okazało się, że kierowca ma w sowim organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Ponadto badanie na obecność narkotyków wykazało, że mógł być pod wpływem metamfetaminy.

Kierowca usłyszy teraz zarzuty kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości oraz nie stosowania się do poleceń policji. Odpowie także za szereg innych wykroczeń drogowych. Grozi mu pięć lat więzienia.

***

INTERIA.PL/Policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy