Jazda (bez)alkoholowa

Policja już łapie pijanych hulajnogistów

Policjanci z ruchu drogowego zatrzymali mieszkańca Mławy, który kierował elektryczną hulajnogą, jadąc po chodniku i pod wpływem alkoholu. Jak się okazało, było to ponad 0,7 promila. Mężczyzna próbował odjechać, gdy zauważył funkcjonariuszy. Otrzymał ostatecznie mandat w wysokości 500 zł.

Informując o zdarzeniu, Komenda Powiatowa Policji w Mławie przypomniała, że od 20 maja obowiązują nowe przepisy ruchu drogowego, w tym dotyczące użytkowników hulajnóg elektrycznych - zgodnie z nowelizacją, kierowanie hulajnogą w stanie nietrzeźwości lub po użyciu alkoholu jest wykroczeniem.

"Do nowych przepisów nie zastosował się mieszkaniec Mławy, który w stanie nietrzeźwości kierował hulajnogą, jadąc po chodniku" - przekazano w komunikacie mławskiej policji. Jak wyjaśniono, mężczyzna został zatrzymany przez interweniujący patrol ruchu drogowego. "W organizmie miał ponad 0,70 promila alkoholu. W widoczny sposób nie panował nad hulajnogą, a gdy zauważył patrol, zawrócił i próbował odjechać. Całe zdarzenie zakończyło się dla niego mandatem w wysokości 500 zł i pieszym powrotem do domu" - przekazano w informacji.

Reklama

Policja apeluje do kierujących hulajnogami elektrycznymi o rozsądek i ostrożność oraz przestrzeganie nowych przepisów. Przypomina zarazem, że np. za kierowanie na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu, pojazdem innym niż mechaniczny przez osobę znajdującą się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka mandat może wynieść od 300 do 500 zł.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy