Jazda (bez)alkoholowa

Pijany kierowca wiózł niepełnosprawne dzieci

Ponad 2,5 promila alkoholu miał w organizmie kierowca minibusa, który ulicami Bielska-Białej wiózł siedmioro niepełnosprawnych dzieci.

Ponad 2,5 promila alkoholu miał w organizmie kierowca minibusa, który ulicami Bielska-Białej wiózł siedmioro niepełnosprawnych dzieci.

Został zatrzymany przez policję krótko po wyruszeniu w trasę - podała w czwartek śląska policja.

W środę kilka minut po godz. 15. na ul. Partyzantów policjanci bielskiej drogówki zatrzymali do kontroli forda. Kierowca, który rozwoził ze szkoły do domów siedmioro niepełnosprawnych dzieci, był kompletnie pijany.

Dziećmi zajęli się wezwani na miejsce opiekunowie. Część dzieci przewieziono do domów taksówkami. Natomiast dwoje, które poruszały się na wózkach inwalidzkich, odwiózł do domu patrol policji.

Badanie stanu trzeźwości wykazało u kierowcy 2,5 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy, a także dowód rejestracyjny - z uwagi na zły stan techniczny busa.

Reklama

Mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem po pijanemu, za co może grozić kara do dwóch lat więzienia. Jeśli dodatkowo okaże się, że naraził pasażerów na utratę życia lub zdrowia, grożą mu trzy lata więzienia.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: niepełnosprawna | wiezienia | kara więzienia | więź
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy