Jazda (bez)alkoholowa

Pijana spowodowała kolizję i potrąciła świadka

Nawet 5 lat więzienia grozi 50-latce, która po pijanemu spowodowała kolizję drogową w Żywcu, a próbując uciekać potrąciła interweniującego świadka i uszkodziła jeszcze jeden samochód. Kobieta wsiadła za kierownicę mimo dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów.

Jak podał w środę zespół prasowy śląskiej policji, w niedzielę po południu dyżurny żywieckiej komendy otrzymał informację, że na ul. Kopernika najprawdopodobniej nietrzeźwa kierująca potrąciła pieszego i uciekła. Dalszą jazdę udaremnili jej inni kierowcy oraz policjanci z żywieckiej drogówki, którzy przyjechali na miejsce.

"Jak ustalili mundurowi, około 15 minut wcześniej 50-latka, cofając, uderzyła w inny samochód i próbowała uciec z miejsca zdarzenia. Gdy 67-letni mężczyzna, który widział całe zdarzenie, próbował zabrać jej kluczyki, ta gwałtownie przyśpieszyła, powodując upadek mężczyzny" - opisują policjanci z Żywca. Świadkami całej sytuacji byli inni kierowcy, którzy powiadomili policję oraz ruszyli za kierującą. Kobieta podczas ucieczki uszkodziła jeszcze jeden samochód.

50-latka miała w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Okazało się też, że ma dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Kobieta została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszała zarzut. Za popełnione przestępstwo w więzieniu może spędzić nawet 5 lat. Odpowie również za popełnione wykroczenia drogowe.

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy