Jazda (bez)alkoholowa

Kompletnie pijany wiózł żonę i dzieci

40-latek kierował samochodem mając ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany, gdy przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. Mężczyzna jechał z żoną i dwójką dzieci - poinformowała asp. Izabela Gajewska z policji w Piotrkowie Trybunalskim.

Do zdarzenia doszło we wtorek w nocy. Przed godz. 23 funkcjonariusze ruchu drogowego na jednej z ulic Piotrkowa Trybunalskiego zatrzymali do kontroli samochód, którego kierowca przekroczył dozwoloną prędkość o 36 km na godz. w terenie zabudowanym. Po sprawdzeniu trzeźwości okazało się, że 40-letni kierowca miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna podróżował wraz z żoną i dwójką dzieci w wieku 10 i 11 lat.

Jak ustalono, to nie pierwszy raz kiedy 40-latek kierował autem będąc pod wpływem alkoholu. Już wcześniej, z tego powodu, zostały mu zabrane uprawnienia do kierowania pojazdami. Mężczyzna został zatrzymany. Wkrótce ma usłyszeć zarzuty.

Reklama

Gajewska przypomniała, że kierowania po pijanemu zagrożone jest karą do dwóch lat więzienia. Jeżeli kierujący był już za to przestępstwo prawomocnie skazany grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.

***

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy