Jazda (bez)alkoholowa

Kompletnie pijany ukradł traktor i... pojechał po alkohol

Policjanci zatrzymali obywatela Mołdawii, który kompletnie pijany, kradzionym ciągnikiem pojechał po alkohol.

Do tego zdarzenia doszło 11 lutego, tuż przed godziną 22:00 na terenie gminy Głogówek (woj. opolskie). Oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie o kradzieży ciągnika rolniczego. Informację tę natychmiast przekazał policyjnym patrolom. W momencie kiedy jeden z patroli wyjaśniał okoliczności kradzieży z pokrzywdzonym, drugi namierzył i zatrzymał skradziony pojazd do kontroli.
Jak się okazało, za kierownicą traktora siedział 42-letni obywatel Mołdawii. Mężczyzna jechał bez włączonych świateł. Szybko też wyszło na jaw, że nie miał prawa jazdy, a w organizmie prawie 3 promile alkoholu. 42-latek tłumaczył policjantom, że tylko "pożyczył" traktor, bo zabrakło mu alkoholu i musiał jakoś dostać się do sklepu.

Reklama

Mężczyzna odpowie teraz za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz krótkotrwałe użycie pojazdu. Za takie czyny grozi mu do 5 lat więzienia oraz wysoka kara grzywny.

Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy