Jazda (bez)alkoholowa

Czołowe zderzenie podczas wyprzedzania

​Policjanci zatrzymali 39-latka, który jadąc oplem, podczas manewru wyprzedzania zderzył się z audi. Sprawca zdarzenia uciekł, porzucając pojazd. Jak się okazało, był kompletnie pijany.

Do wypadku doszło w Wilkołazie na drodze krajowej 79. Pracujący na miejscu policjanci wstępnie  ustalili, że kierowca opla insigna wykonywał manewr wyprzedzania samochodu ciężarowego. Wykonał go jednak tak nieumiejętnie, że nie zdążył wrócić na swój pas i doprowadził do czołowego zderzenia z jadącym z naprzeciwka audi.

W wyniku zderzenia audi zatrzymało się na dachu w przydrożnym rowie. Kierujący nim 26-latek został przetransportowany do szpitala na badania.

Kierowca, który wyprzedzał, zaraz po zajściu uciekł, porzucając pojazd. Po pewnym czasie zmienił jednak zdanie i kiedy policjanci dokonywali oględzin miejsca zdarzenia, postanowił podejść i przyznał się do wszystkiego. Sprawcą wypadku okazał się 39-letni mieszkaniec Kraśnika. Policjantom powiedział, że uciekł bo spanikował.

Reklama

Od kierowcy czuć było woń alkoholu, dlatego został przebadany alkomatem. Wynik badania - niemal dwa promile!

39-latek  musi się teraz liczyć z odpowiedzialnością karną za swoje zachowanie. Odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zdarzenia drogowego i ucieczkę z miejsca zdarzenia.

***

Samochód 20-lecia na 20-lecie Interii!

Zagłosuj i wygraj. CODZIENNIE CZEKA OD 20 000 zł do 40 000 zł! 

Zapraszamy do udziału w 5. edycji plebiscytu MotoAs. Wyjątkowej, bo związanej z 20-leciem Interii. Z tej okazji przedstawiamy 20 modeli samochodów, które budzą emocje, zachwycają swoim wyglądem oraz osiągami. Imponujący rozwój technologii nierzadko wprawia w zdumienie, a legendarne modele wzbudzają sentyment. Bądź z nami! Oddaj głos i zdecyduj, który model jest prawdziwym MotoAsem!

Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy