Jazda (bez)alkoholowa

Alkomat w każdym samochodzie to dobry pomysł?

Prowadzenie pojazdów bez uprawnień będzie przestępstwem a nie wykroczeniem; od 2015 roku każdy pojazd obowiązkowo będzie musiał być wyposażony w alkomat - zapowiedział we wtorek premier Donald Tusk.

Rząd przyjął rekomendacje zmian w prawie dot. pijanych kierowców, które - jak ocenił premier - mają wpłynąć na zmniejszenie zjawiska pijanych kierowców.

"Do tej pory ludzie, którzy tracili prawo jazdy, często wsiadali do samochodu i jeździli bez uprawnień, bo za to był mandat. Chcemy przenieść z kodeksu wykroczeń do kodeksu karnego te przypadki" - powiedział Tusk na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu.

Od 2015 roku każdy pojazd obowiązkowo będzie musiał być wyposażony w alkomat. Dodał, że średni koszt takiego urządzenia to 5-10 złotych. "Wiąże się to przede wszystkim z intencją, aby ograniczyć tak zwanych przypadkowych nietrzeźwych. Ludzie w Polsce bardzo często siadają za kółkiem tłumacząc sobie, że są trzeźwi, bo pili poprzedniego dnia" - powiedział Tusk.

"Nie będzie obowiązku korzystania z alkomatu, ale obowiązek posiadania alkomatu, jak sądzimy, spowoduje radykalny wzrost korzystania z tego urządzenia prewencyjnie przez samych kierowców" - powiedział premier.

Reklama

Dyskutuj: Jak karać pijanych kierowców?

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy