Nowy Ford Focus - konfiguracja najciekawszej wersji

Nowy Focus dostępny jest z szeroką paletą silników benzynowych i wysokoprężnych oraz daje spory wybór jeśli chodzi o wyposażenie. Z tych wielu możliwości postaramy się wybrać taką, która zaspokoi potrzeby większości kierowców, ale nie będzie przy tym droga.

Czwarta generacja Forda Focusa niedawno pojawiła się na polskim rynku, więc jeśli ktoś jest na kupnie nowoczesnego kompaktu, to ma szansę na zakup prawdziwej "świeżynki". A przy tym auta wyróżniającego się - tak jak każda poprzednia generacja, nowy Focus nie jest wzorowany na żadnym innym modelu i ma swój niepowtarzalny styl. Kompaktowego Forda możemy zamówić z benzynowymi silnikami 1.0 EcoBoost o mocy 100 i 125 KM oraz 1.5 EcoBoost, rozwijającymi 150 i 182 KM. Diesle to 1.5 EcoBlue 95 i 120 KM oraz 2.0 EcoBlue 150 KM. Wybór spory i do tego nie łatwy. Do codziennej jazdy w zupełności wystarczy 125-konny "benzyniak" i taki też silnik polecamy. To dobrze znana konstrukcja, która trzykrotnie została wybrana silnikiem roku. Rozpędza ona Focusa do 100 km/h w zadowalające 10 s, a w ruchu miejskim zużywa jedynie 5,9 l/100 km. Świetnie łączy więc dobre osiągi z oszczędnym obchodzeniem się z paliwem. Jest też przy tym o 7400 zł tańsza od 150-konnej odmiany.

Reklama

A jakie wyposażenie wybrać? Nowy Focus dostępny jest w pięciu wersjach - Trend, Trend Edition, Titanium, sportowo wystylizowanej ST-Line oraz ekskluzywnej Vignale. Już najtańsza oferuje takie elementy, jak radio z kolorowym wyświetlaczem (4,2 cala), klimatyzacja, skórzana kierownica, światła do jazdy dziennej LED, system wykrywający ryzyko kolizji czy też asystenta pasa ruchu.

W naszej opinii zacznie lepiej zainteresować się bogatszą Trend Edition, oferującą także 16-calowe alufelgi, przednie światła przeciwmgielne, podłokietnik, przednie fotele w stylu sportowym oraz radio z 8-calowym ekranem. Za tak wyposażonego Focusa ze 125-konnym silnikiem zapłacimy obecnie 72 900 zł. Wartą rozważenia alternatywą jest odmiana Titanium, mająca ponadto automatyczną klimatyzację dwustrefową, tempomat, nastrojowe oświetlenie, uruchamianie auta przyciskiem, czujnik deszczu oraz elektrycznie składane lusterka. W tym wypadku musimy przygotować 79 tys. zł. Konfigurując swojego Forda Focusa możemy oczywiście zdecydować się na dobranie do niego jakichś dodatków. Szczególnie korzystne cenowo są pakiety wyposażenia, którym warto przyglądnąć się bliżej. Przykładowo Pakiet Technology oferuje adaptacyjny tempomat z radarem, rozpoznawanie znaków, wykrywanie zmęczenia kierowcy, automatyczne światła drogowe. Pakiet Parking z kolei to kamera cofania, asystent parkowania, aktywne zabezpieczenie krawędzi drzwi. Bardzo korzystną propozycją jest też Pakiet Design 1, który oferuje nam 17-calowe alufelgi, reflektory przednie Full LED, tylne światła częściowo w technologii LED oraz przyciemniane tylne szyby. Wybór nowego samochodu nie jest łatwym zadaniem, podobnie jak skonfigurowanie najlepszej dla nas wersji. Nasza propozycja na nowego Focusa, czyli 1.0 EcoBoost 125 KM z wyposażeniem Trend Edition, jest wyważona i powinna zadowolić większość kierowców, ale pamiętajcie, że lista możliwości i dodatków jest bardzo długa. Warto ją przeglądnąć przed podjęciem ostatecznej decyzji.


.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy