Niełatwy żywot młodego kierowcy

Bez względu na umiejętności, młodzi kierowcy od zawsze musieli liczyć się z rygorystycznym traktowaniem. Wkrótce do wyższych stawek OC dojdą kolejne utrudnienia.

Nowe przepisy miały wejść w życie 4 czerwca bieżącego roku. Ze względu na problemy z wdrożeniem systemu CEPIK 2.0, Ministerstwo podjęło decyzję o przesunięciu tego terminu. Z czym będzie musiał zmierzyć się świeżo upieczony kierowca, gdy nowe prawo zacznie obowiązywać?

Zielony listek

Jedną z ważniejszych zmian dla młodych posiadaczy prawa jazdy będzie obowiązkowe oznakowanie samochodu naklejką z zielonym listkiem przez okres pierwszych ośmiu miesięcy. Zgodnie z przepisami, miałaby ona zostać umieszczona zarówno na przedniej, jak i na tylnej szybie pojazdu, w prawym górnym rogu.

Reklama

Nie jest to wielki kłopot dla nowicjuszy posiadających już własny samochód. Gorzej, jeśli świeżo upieczony kierowca będzie chciał pożyczyć auto od rodziny lub znajomych. W takim wypadku zanim wyruszy w drogę, będzie zmuszony oznakować pojazd przy pomocy naklejek.

Zakaz pracy jako kierowca

Okres "zielonego listka" oznacza również zakaz pracy zarobkowej w charakterze kierowcy. Ograniczenie to będzie obowiązywało przez okres osiem miesięcy od dnia wydania prawa jazdy.

Nowy kierowca nie tylko nie będzie miał możliwości wykonywania tego zawodu dla swojego pracodawcy. Niezgodne z nowym prawem będzie również kierowanie pojazdu w ramach własnej działalności gospodarczej.

Ograniczenia prędkości

Pierwsze osiem miesięcy od momentu wydania prawa jazdy to także bardziej rygorystyczne ograniczenia prędkości.

Początkujący nie będą mogli przekroczyć 50 km/h w obszarze zabudowanym, nawet jeśli znaki mówią inaczej. Poza obszarem zabudowanym maksymalna prędkość dla młodych kierowców będzie wynosić 80 km/h, a na dwujezdniowych drogach ekspresowych - 100 km/h.

Okres próbny

Oprócz zaostrzonych przepisów związanych z zielonym listkiem, świeżo upieczeni kierowcy będą musieli przejść dwuletni okres próbny. W tym czasie muszą oni przejść dodatkowe szkolenie teoretyczne dotyczące bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz kurs praktyczny, skupiający się na zagrożeniach na drodze.

Kurs doszkalający będzie składał się z jednej godziny jazdy oraz dwóch godzin teorii, a jego całkowity koszt nie może przekroczyć 300 złotych. Po uzyskaniu zaświadczeń, kierowca jest zobowiązany przedstawić je staroście - przed upływem ośmiu miesięcy. Wówczas będzie możliwe usunięcie naklejki i związanych z nią ograniczeń.

Obowiązkowe szkolenia będą dotyczyły również osób, które straciły uprawnienia na skutek przekroczenia liczby dozwolonych punktów karnych. Okres próbny może zostać przedłużony o kolejne dwa lata, jeśli w trakcie jego trwania kierowca popełnił dwa wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji.

Wysokie składki OC

Nowe przepisy to niestety nie jedyny problem, z którym borykają się młodzi kierowcy. Brak doświadczenia, młody wiek oraz krótki okres posiadania prawa jazdy często skutkują wysokimi kosztami OC.

Przerażeni brakiem zniżek i wysokością obowiązkowego ubezpieczenia, rzadko decydują się na zakup dodatkowej polisy AC. To spory błąd. Kupując pakiet OC i AC u renomowanego ubezpieczyciela, takiego jak LINK4, kierowcy mogą liczyć na niższe ceny.

Dlaczego autocasco jest dobrym pomysłem dla młodych posiadaczy prawa jazdy? Ta polisa może zapewnić im odszkodowanie i naprawę szkód wyrządzonych przez właściciela samochodu w wyniku własnych błędów lub np. kolizji ze zwierzęciem. To najlepsze rozwiązanie, zwłaszcza w przypadku niedoświadczonych kierowców, którzy nie czują się zbyt pewnie za kółkiem i zdarza im się popełniać błędy, które często sporo kosztują.


Tekst powstał we współpracy z firmą LINK4.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy