Szok! Kolejny wykonawca nie radzi sobie z budową A1!

"Nie ukrywam, że nie jestem zadowolony z postępu prac na autostradzie A1 między Czerniewicami a Kowalem. W tym tygodniu mamy zamiar spotkać się jeszcze z szefostwem włoskiego koncernu Salini, również poprosiłem ambasadora Włoch o spotkanie, abyśmy mogli porozmawiać o tej kłopotliwej inwestycji i zaangażowaniu włoskiej firmy na tym kontrakcie" - powiedział w poniedziałek dziennikarzom Nowak.

Minister przypomniał, że po wykluczeniu z kontraktu irlandzkiego wykonawcy w postępowaniu przetargowym wygrało włosko-polskie konsorcjum, którego liderem jest firma Salini Polska.

"O ile zaangażowanie polskiego wykonawcy jest duże i widać to zaangażowanie na placu budowy, o tyle do zaangażowania włoskiego partnera w konsorcjum mamy pewne zastrzeżenia. Stąd potrzebna będzie taka męska, twarda rozmowa, co dalej z tym kontraktem, czy mają zamiar wywiązać się z terminów kontraktowych" - dodał Nowak. Zaznaczył, że wcześniejsze deklaracje ze strony wykonawców nie do końca zostały spełnione.

W kwietniu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała z włosko-polskim konsorcjum, którego liderem jest firma Salini Polska, umowy na dokończenie dwóch odcinków A1 z Czerniewic do Kowala. Konsorcjum dokończyć ma odcinek A1 w woj. kujawsko-pomorskim za 1,05 mld zł. Na dokończenie budowy autostrady A1 nowi wykonawcy mają od dnia podpisania umowy od 11 do 12 miesięcy.

Nowak zapowiedział, że już latem 2014 roku fragmenty drogi ekspresowej S8 w granicach woj. łódzkiego będą oddawane do użytkowania, a wiosną, najdalej wczesnym latem 2015 roku, przejedziemy już na całym odcinku między Łódź-Południe a Wrocławiem. Według niego, fragment S8, który buduje Budimex jest bez zastrzeżeń, ale nie wszystkie odcinki są tak zaawansowane. "Tam też jest potrzebna dodatkowa mobilizacja" - mówił.

Minister zapowiedział, że na wtorkowej Radzie Ministrów omawiany będzie załącznik nr 5 do Krajowego Planu Budowy Dróg i Autostrad. Jego zdaniem, jest on kluczowy "abyśmy płynnie przeszli od starej perspektywy, do realizacji nowych projektów drogowych w nowej perspektywie (lat 2014-2020 - PAP)".

Jego zdaniem, jeśli RM przyjmie załącznik to już we wtorek możliwe będzie ogłoszenie przetargów na kolejne odcinki dróg ekspresowych. "Będą to pierwsze fragmenty drogi ekspresowej S7 na północ od Warszawy i fragmenty drogi S3" - mówił Nowak.

"Mam nadzieję, że jutro Rada Ministrów przyjmie moją propozycję, abyśmy już w najbliższych dniach ogłaszali przetargi na kolejne ponad 700 km nowych dróg ekspresowych. To jest ponad 30 mld zł, również unijnych pieniędzy, z tych, które udało się premierowi Tuskowi wynegocjować, tak abyśmy mogli płynnie przechodzić z perspektywy do perspektywy" - ocenił minister transportu.

Pytany przez dziennikarzy, czy w nowej perspektywie będzie realizowana droga ekspresowa S14 (tzw. zachodnia obwodnica Łodzi), minister Nowak zaznaczył, że w nowej perspektywie na lata 2014-20 znajdą się przede wszystkim główne ciągi dróg ekspresowych, które będą domykały system dróg; wymienił drogi S7, S5, S3, S8, S61.

"To są te, które są kluczowe z punktu widzenia ruchu tranzytowego, z punktu widzenia usieciowienia całości kraju" - zaznaczył. Podkreślił, że nie wyklucza żadnej decyzji, również w sprawie S14.

"Ale moim priorytetem jest domknięcie sieci, a domknięcie sieci to są główne ciągi północ-południe i wschód-zachód i te będą miały pierwszeństwo i priorytet. To, co jest dla mnie podstawową przesłanką, to oprócz domknięcia sieci jest też natężenie ruchu i to badamy przede wszystkim. Więc wszystkie te najbardziej obciążone drogi są i będą budowane w pierwszej kolejności" - dodał Nowak.

Zapowiedział, że poza budowanym już w Łódzkiem odcinkiem autostrady A1 Stryków- Tuszyn, w tym roku ogłoszony zostanie przetarg na budowę odcinka Tuszyn-Pyrzowice, ale już poza systemem budżetowym. "Tak, abyśmy budowali to poza pieniędzmi unijnymi i budżetowymi" - zaznaczył.

Zapowiedział także, że jesienią na RM zostanie przedstawiony Krajowy Planu Budowy Dróg i Autostrad na lata 2014-20.