Budowa autostrad

Jest umowa na budowę brakującego odcinek A1

Umowę dot. budowy brakującego odcinka A1 w woj. śląskim podpisała w poniedziałek GDDKiA z firmą Polaqua. Chodzi o blisko 17 km trasy między Częstochową a granicą z Łódzkiem. Zgodnie z wartym 596,5 mln zł brutto kontraktem trasa powinna być gotowa w 2022 r.

To jeden z pięciu nierealizowanych dotąd odcinków autostrady A1 między podłódzkim Tuszynem a Częstochową. Jak powiedział uczestniczący w poniedziałkowej uroczystości minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, rząd chce, aby umowy na wszystkie pozostałe cztery odcinki zostały podpisane do końca sierpnia br.

"Ta autostrada musi jak najszybciej powstać" - zaakcentował Adamczyk. "Będziemy mogli połączyć autostradę A1 w jeden ciąg przebiegający przez terytorium Rzeczypospolitej - od Gdańska do południowej granicy państwa z Czechami" - wskazał.

Reklama

"Przejęliśmy dwa odcinki tej autostrady z pustą przestrzenią między nimi, z mglistymi nadziejami, że być może w przyszłości w jakiejś formule ten projekt zostanie zrealizowany. Rząd Prawa i Sprawiedliwości zdecydował: finansowanie, realizacja i ani chwili dłużej oczekiwania na kolejne koncepcje, kolejne propozycje" - podkreślił minister infrastruktury.

"Dzisiaj rozpoczynamy ten cykl umowny, z nadzieją, że do końca sierpnia podpiszemy wszystkie pozostałe cztery umowy" - dodał.

Przygotowania do budowy fragmentu A1 Tuszyn - Częstochowa trwały przez wiele lat. Ostatecznie Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów postanowił wiosną ub. roku, że trasa ta będzie budowana ze środków Krajowego Funduszu Drogowego. Na całą inwestycję zabezpieczono z tego źródła, za zgodą ministra finansów, 4 mld zł.

Podczas poniedziałkowej uroczystości wiceminister inwestycji i rozwoju Witold Słowik wyraził nadzieję, że we wrześniu br. GDDKiA złoży wniosek o dofinansowanie całego tego przedsięwzięcia środkami Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Zaznaczył, że obecnie zapisana pod tym kątem kwota ok. 600 mln zł zostanie zwiększona do ok. 2 mld zł.

Podpisanie umowy dotyczącej odcinka granica woj. śląskiego - Częstochowa zorganizowano na końcu powstającej autostradowej obwodnicy Częstochowy, w miejscu jej włączenia w obecną drogę krajową nr 1.

Minister Adamczyk zaznaczył, że "duże" będą utrudnienia podczas budowy A1 w śladzie istniejącej drogi nr 1. "Musimy ten czas przetrzymać z nadzieją, że w 2022 r. będziemy mogli jechać bezpieczną, przewidywalną i komfortową autostradą" - ocenił.

Oddziały GDDKiA w Katowicach oraz Łodzi prowadziły przetargi na budowę brakujących odcinków tej arterii od końca czerwca ub. roku. Oferty otworzyły w grudniu ub. roku.

Jedyny odcinek, którego realizację koordynuje oddział katowicki dyrekcji, to tzw. odcinek E o długości 16,9 km. Wiedzie on od granicy woj. śląskiego do węzła Częstochowa Północ (w dokumentacji przetargowej węzeł ten nosi dawną nazwę Rząsawa; bez tego powstającego już węzła). Obecnie w woj. śląskim powstają odcinki F, G, H oraz I - od Częstochowy do Pyrzowic.

W przetargu na odcinek E spłynęły trzy oferty. Przedsiębiorstwo Intercor wyceniło swoją na 485,8 mln zł brutto, spółka Polaqua na 596,5 mln zł brutto, a konsorcjum Strabag Infrastruktura Południe i Budimex - na 614,4 mln zł brutto. Przed otwarciem ofert GDDKiA podała, że zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia 843,6 mln zł brutto; w maju Dyrekcja poinformowała, że za najkorzystniejszą uznała ofertę firmy Polaqua.

Zamówienie realizowane ma być w formule "projektu i buduj". Wybrany wykonawca zaoferował termin 35 miesięcy, licząc od daty zawarcia umowy. W tym czasie będzie ma również uzyskać pozwolenie na użytkowanie.

Jeden podzielony na części przetarg na pozostałe odcinki autostrady A1 Tuszyn - Częstochowa prowadzi łódzki oddział GDDKiA. Odcinki te noszą oznaczenia: A, B, C, D.

Odcinek A obejmuje 15,8 km trasy od węzła Tuszyn (bez węzła) do węzła Piotrków Trybunalski Południe (w dokumentacji przetargowej węzeł ten nosi dawną nazwę: Bełchatów; z węzłem). Odcinki B to 24,21 km autostrady od węzła Piotrków Południe do węzła Kamieńsk (z węzłem), odcinek C liczy 16,52 km od węzła Kamieńsk do węzła Radomsko (z węzłem), odcinek D obejmuje 7,02 km A1 od węzła Radomsko do granicy z woj. śląskim.

Na budowę tych czterech odcinków w przetargu łódzkim siedmiu oferentów złożyło 13 ofert. Większość oferentów złożyła odrębne oferty na poszczególne odcinki, jeden z nich - jedną ofertę na wszystkie.

Łódzki oddział GDDKiA wybrał dotąd najkorzystniejsze oferty dla trzech odcinków. Wybrany wykonawca dla odcinka A to konsorcjum Budimex-Strabag (oferta za 478,9 mln zł); dla odcinka B konsorcjum: Przedsiębiorstwo Budowy Dróg i Mostów Kobylarnia oraz Mirbud (678 mln zł), a dla odcinka D - spółka Intercor (338,3 mln zł).

Zamawiający w obu przetargach (katowickim i łódzkim) wymagają, aby prace projektowe i roboty - wraz z uzyskaniem decyzji o pozwoleniu na użytkowanie - zostały ukończone w terminie nie dłuższym niż 38 miesięcy od zawarcia umowy. Do czasu realizacji robót nie wlicza się okresów zimowych (tj. od 15 grudnia do 15 marca); wlicza się je do czasu objętego projektowaniem.

Fragment A1 między węzłami Tuszyn i Piotrków Zachód będzie miał, tak jak teraz, po dwa pasy ruchu w każdą stronę. Między węzłami Piotrków Zachód i Piotrków Południe zachowany zostanie obecny przekrój dwóch jezdni po cztery pasy ruchu, między węzłami Piotrków Południe i Częstochowa trasa zostanie rozbudowana z dwóch do trzech pasów ruchu w każdą stronę.

Na A1 między węzłami Tuszyn i Częstochowa Północ zaplanowano pięć węzłów drogowych (Piotrków Zachód, Piotrków Południe, Kamieńsk, Radomsko oraz Mykanów).

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy