Budowa autostrad

7,7-km odcinek drogi krajowej nr 1 ma być ekspresowy

Projektanta rozbudowy do standardu drogi ekspresowej obecnej krajowej drogi nr 1 od Podwarpia do Dąbrowy Górniczej (7,7 km) wybiera GDDKiA. W ogłoszonym w połowie czerwca br. przetargu spłynęło 9 ofert.

Jak wynika z informacji katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, najtańszą ofertę - przy założonym budżecie 1,39 mln zł brutto - złożyła spółka Mosty Katowice (1,23 mln zł), a najdroższą Egis Poland (2,41 mln zł). Obecnie spółka analizuje oferty; kryteriami wyboru mają być cena (60 proc. wagi w ocenie) i doświadczenie osób, które zrealizują zamówienie (40 proc.).

Odcinek od Podwarpia do Dąbrowy Górniczej (położony w większości w granicach tego miasta) to fragment tzw. wschodniej obwodnicy GOP. Kierowcy podróżujący tranzytem w osi północ-południe omijają tamtędy miasta Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. To również najkrótszy z czterech fragmentów trasy S1 przeznaczonych do realizacji w obecnym rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych.

Reklama

Obecnie trasa tam ma standard dwujezdniowy, z kolizyjnymi skrzyżowaniami i przejściami dla pieszych z sygnalizacją świetlną. Obowiązują liczne ograniczenia prędkości, nawet do 50 km/h. Nawierzchnia jest zniszczona.

Docelowo w pełni ekspresowa trasa S1 w woj. śląskim i małopolskim połączy węzeł z autostradą A1 w pobliżu lotniska Katowice w Pyrzowicach i granicę ze Słowacją w Zwardoniu. Standard drogi ekspresowej ma obecnie na odcinkach Pyrzowice - Podwarpie (jedna jezdnia), Dąbrowa Górnicza - Tychy, a także Bielsko-Biała - Przybędza oraz Milówka - Zwardoń (jedna jezdnia).

Aby dokończyć całą arterię, potrzebne są także m.in. druga jezdnia wysuniętego najdalej na północ odcinka S1 Lotnisko - Podwarpie (ok. 9,5 km - inwestycja jest w trakcie realizacji) i przebudowa do standardu drogi ekspresowej "jedynki" od Podwarpia do Dąbrowy Górniczej (7,7 km - trwa wybór projektanta).

Ponadto powinny powstać: 40-kilometrowy odcinek S1 z Mysłowic do Bielska-Białej w nowym przebiegu (według ostatnich zapowiedzi resortu infrastruktury przetarg powinien ruszyć w III kw. br.) oraz nowa obwodnica Węgierskiej Górki (8,5 km - trwają analizy dotyczące wyboru wykonawcy, po dwukrotnym wykluczeniu wcześniej wybranych konsorcjów przez Krajową Izbę Odwoławczą).

Trwająca już rozbudowa S1 na odcinku Lotnisko - Podwarpie wiąże się z utrudnieniami. Między węzłami Podwarpie i Mierzęcice 17 lipca wprowadzono ruch wahadłowy na czas zabezpieczania nasypów, co skutkuje znacznymi korkami. GDDKiA sygnalizowała w ostatnich dniach, że przy sprzyjających warunkach pogodowych usunięcie wahadła powinno nastąpić 26 lipca.

Równolegle, od 17 lipca rozpoczął się remont nawierzchni S1 od węzła Podlesie w Dąbrowie Górniczej do stacji Shell w sąsiednim Sosnowcu (ponad 3,5 km). Prace te wiążą się ze zwężeniami - obustronny ruch prowadzony jest jednią jezdnią ekspresowej trasy. W tym wypadku GDDKiA zapowiedziała, że przy sprzyjających warunkach prace zostaną zakończone 5 sierpnia


PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy