Budowa autostrad

Przetarg na nowy fragment S19. 12,5 km w 2,5 roku

W rzeszowskim oddziale GDDKiA wybrano najkorzystniejszą ofertę w przetargu na budowę drogi ekspresowej S19 od węzła Sokołów Małopolski do Stobiernej. Odcinek wybudować ma za prawie 290 mln zł konsorcjum firm z liderem Aldesa Construcciones Polska.

Jak poinformowała rzeczniczka prasowa oddziału GDDKiA w Rzeszowie Joanna Rarus, konsorcjum zaoferowało wykonanie zadania w 30 miesięcy oraz 10-letnią gwarancję.

"W przypadku braku odwołań pozostałych podmiotów, które brały udział w przetargu, dokumenty z postępowania przetargowego zostaną przekazane do kontroli uprzedniej prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Po uzyskaniu pozytywnego wyniku tej kontroli, możliwe będzie podpisanie umowy z wybranym wykonawcą" - dodała.

W przetargu na wykonanie odcinka S19 od Sokołowa Młp. do Stobiernej wpłynęło w sumie 10 ofert. Najniższą ofertę, na kwotę 289,9 mln zł złożyło konsorcjum, którego liderem jest Aldesa Construcciones Polska. Najwyższa oferta, na kwotę 414,3 mln zł wpłynęła od konsorcjum z liderem Przedsiębiorstwem Inżynieryjnym IMB - Podbeskidzie.

Reklama

W postępowaniu przetargowym przyjęte zostały trzy kryteria oceny ofert: cena, okres gwarancji oraz termin wykonania. Wszyscy oferenci zaproponowali 10-letni okres gwarancji, natomiast termin realizacji między 30 a 31 miesięcy.

Odcinek drogi ekspresowej S19 od Sokołowa Młp. do Stobiernej ma długość 12,5 km. Droga będzie omijać Sokołów Młp. od strony wschodniej i bezpośrednio połączy się z oddanym już do ruchu odcinkiem S19 Stobierna - Rzeszów.

Odcinek drogi realizowany będzie w systemie optymalizuj - projektuj - buduj. To znaczy, że wykonawca otrzyma już gotową część dokumentacji i będzie mógł wprowadzać do niej pewne zmiany, np. proponować nowe technologie czy rozwiązania. Warunkiem jest jednak zachowanie parametrów technicznych i jakościowych drogi.

Droga ekspresowa S19 ma stać się główną trasę komunikacyjną na kierunku północ - południe we wschodniej części kraju. Ma przebiegać od przejścia z Białorusią w Kuźnicy do granicy ze Słowacją w Barwinku.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy