Skoda w Rajdzie Polski 2018 - a jednak dotknął

Rajdowy sezon nad Wisłą skończył się wraz z ostatnim odcinkiem Rajdu Polski 2018 i my także dzisiaj finiszujemy z naszym konkursem. Zabawa dotyczyła załogi zespołu Skoda Polska Motorsport, Mikołaj Marczyk/Szymon Gospodarczyk, a pytaliśmy was o to, czy Fabia R5 na odcinku Baranowo 1 podczas polskiej rundy Mistrzostw Europy dotknęła balota ograniczającego cięcie zakrętu, czy też nie.

Wśród kilkuset odpowiedzi jakie otrzymaliśmy na regulaminowego maila, zdecydowanie przeważały te, negujące możliwość kontaktu pomiędzy balotem i Skodą Fabią R5. Dzisiaj jednak publikujemy kolejne zdjęcie z tego przejazdu, na którym doskonale widać, że Fabia R5 Mikołaja Marczyka i Szymona Gospodarczyka jednak przedmiotowego balota "dziabnęła".

Wszystkim tym, którzy dobrze odpowiedzieli na pytanie (czytaj: wypatrzyli na zdjęciu, albo widzieli na żywo) serdecznie gratulujemy spostrzegawczości. Wybraliśmy wśród nich pięć osób, które w najciekawszy sposób odpowiedziały na drugie pytanie konkursowe, a więc: "Co fascynuje was w rajdach samochodowych".

Reklama

Pierwsze miejsce zdobył Konrad z Dąbrowy Górniczej, a drugie Dawid z Gliwic - obaj panowie otrzymają plecak i koszulkę zespołu Skoda Polska Motorsport. Kolejne miejsca należą do Krzysztofa z Chorzowa, Marka z Wrocławia oraz Erwina z Sieradza - do nich trafią plecaki Skoda Polska Motorsport.

Pozostałym uczestnikom dziękujemy za udział w naszej zabawie, a poniżej publikujemy zwycięską odpowiedź.

Poza tak oczywistymi rzeczami, które przyciągają na rajdy tłumy widzów, jak zawrotna prędkość samochodów, specyficzny odgłos silników i odczuwalne na ciele podmuchy powietrza przez nie wywołane, mniej najbardziej fascynuje to co jest mniej widoczne, a mianowicie współpraca kierowca - pilot. Ich wzajemne bezgraniczne zaufanie, szybkość przekazu i odbioru informacji, minimalny margines na błędy z obu stron, tolerancja wielu godzin spędzanych w ciasnej klatce samochodu tylko w swoim towarzystwie - te rzeczy decydują o sukcesie albo jego braku. A do tego jeden jest powszechnie rozpoznawalny, a drugi często pozostaje gdzieś w cieniu, choć ten pierwszy w dużej mierze zawdzięcza swoje osiągnięcia temu drugiemu. Już po zakończeniu rajdu, gdy opada kurz i emocje, to właśnie myśli o tych duetach jeszcze długo mam w głowie.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy