Skandal na Rajdzie Polski. Odwołane odcinki!

Delegat ds. bezpieczeństwa Światowej Federacji Samochodowej (FIA) zdecydował się odwołać litewskie odcinki specjalne drugiej pętli 71. Rajdu Polski, siódmej rundy mistrzostw świata. Powodem były rozjeżdżone, zagrażające bezpieczeństwu trasy.

Okazało się, że szutrowe trasy w rejonie Druskiennik nie wytrzymały przejazdu kilkudziesięciu samochodów rajdowych. W nawierzchni odcinków Kapciamiestis i Margionys powstały głębokie koleiny, praktycznie - jak mówili sami kierowcy - drogi przestały istnieć.

Wpływ na odwołanie odcinków mieli także niesforni kibice, którzy w wielu miejscach stali tam, gdzie było to zabronione.

W tej sytuacji obie próby odwołano, załogi wracają do Polski, gdzie rozegrają od 19.15 drugi przejazd próby Wieliczki, a o godzinie 22.00 rozpocznie się superoes Mikołajki Arena.

Reklama

W rajdzie po sześciu odcinkach prowadzi mistrz świata Francuz Sebastien Ogier (VW Polo WRC). Drugie miejsce zajmuje Norweg Andreas Mikkelsen (VW Polo WRC) ze stratą 1,5 s, a trzecie jego rodak Mads Oestberg (Citroen DS3) - strata 15,2 s.

Robert Kubica jest dziewiąty ze stratą 1.12,0 do Ogiera. Krzysztof Hołowczyc (obaj Ford Fiesta WRC) plasuje się na 16. pozycji mając 3.17,2 do lidera.

Z dalszej rywalizacji zrezygnował Michał Sołowow (Fiesta WRC), który dachował na piątym odcinku. Kierowca dojechał do mety, ale uszkodzenia samochodu były na tyle poważne, że serwis nie był w stanie auta odbudować.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: rajd polski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy