Rajdowe Mistrzostwa Polski 2018: najpierw Subaru, teraz Skoda

Sezon Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski jeszcze na dobre się nie zaczął, a już mamy swego rodzaju sensację. Oto po latach absencji, na krajowe odcinki specjalne wraca oficjalny zespół Skody. Polski importer zamierza wystawić w całym cyklu Fabię R5, za kierownicą której usiądzie Mikołaj Marczyk, ubiegłoroczny mistrz Polski klasy Open N.

Mieszkaniec Łodzi rajdowe szlify zbiera dopiero od 2014 roku, ale ma już na swoim koncie kilka interesujących wyników. W sezonie 2016 zajął trzecie miejsce w Rajdowych Mistrzostwach Śląska, zaś w ubiegłym roku godnie reprezentował barwy ekipy Subaru Poland Rally Team, zdobywając tytuł mistrza Polski w klasie Open N.

Subaru Poland RT to swego rodzaju rodzynek na motosportowej mapie w naszym kraju. Dzięki konsekwentnej pracy Witolda Rogalskiego, dyrektora polskiego importera Subaru, krakowska ekipa wychowała już kilku mistrzów Polski i Europy. Swoje największe triumfy w Polsce właśnie w zespole Subaru święcił Kajetan Kajetanowicz (czterokrotny mistrz Polski). Mistrzem Starego Kontynentu za kierownicą może leciwej, ale wciąż szybkiej, Imprezy gr. N został Wojciech Chuchała, również czempion naszego kraju. Czy Mikołaj Marczyk, który w tym sezonie będzie pilotowany przez niezwykle doświadczonego Szymona Gospodarczyka, pójdzie ich śladami?

Reklama

- Pewien rozdział dobiegł końca - napisał na FB Marczyk o zakończeniu współpracy z zespołem Subaru Poland RT. - Przede mną duże wyzwanie...

MW

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy