Rajd Portugalii już w najbliższy weekend

W weekend czołowi kierowcy globu wystartują w 6. rundzie mistrzostw świata - Rajdzie Portugalii. To będzie jubileuszowa, 50. edycja imprezy, która po raz pierwszy została rozegrana w 1967 roku i wygrał ją Jose Albino Carpinteiro jadący renault 8 gordini.

Rekordzistą imprezy jest Fin Markku Alen, który pięciokrotnie triumfował w zachodniej części Półwyspu Iberyjskiego. Cztery zwycięstwa ma natomiast w dorobku broniący tytułu Francuz Sebastien Ogier (Ford Fiesta WRC), który zapowiada, że chce w tym roku wyrównać to osiągnięcie.

"Portugalia to kraj z prawdziwą pasją i entuzjazmem do motorsportu, a atmosfera, którą generują kibice, jest wyjątkowa. Lubię tu startować. Pierwszego dnia będę otwierał drogę, co prawdopodobnie będzie dla nas utrudnieniem, ale przyjeżdżamy do Portugalii z wysokimi celami i skupiamy się na powiększeniu naszego prowadzenia w mistrzostwach" - powiedział Ogier.

Reklama

Francuz aktualnie prowadzi w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata po pięciu rundach z dorobkiem 102 pkt, drugi jest Fin Jari-Matti Latvala (Toyota Yaris WRC) - 86, a trzeci Belg Thierry Neuville (Hyundai I20 WRC) - 84.

W pięciu dotychczas rozegranych rundach mistrzostw świata zwyciężało czterech kierowców. Ogier wygrał w styczniu w Monte Carlo, Latvala był najszybszy w lutym w Szwecji, a w marcu w Meksyku triumfował Brytyjczyk Kris Meeke, który aktualnie plasuje się na 9. pozycji z dorobkiem 27 pkt. Czwartą rundę rozegraną w kwietniu na Korsyce i piątą w Argentynie wygrał Neuville i awansował na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej.

Cała trasa liczy 1529 km podzielonych na 19 odcinków specjalnych o długości 349 km. Bazę usytuowano w miejscowości Matosinhos, w pobliżu Porto.

Walka rozpocznie się w czwartkowe popołudnie w okolicach malowniczego zamku Guimaraes, gdzie na rallycrossowym torze Lousada wyznaczony został pierwszy odcinek specjalny.

W piątek kierowcy przeniosą się na północ, gdzie czekać na nich będą zmodyfikowane w stosunku do ubiegłorocznych odcinki wokół Viano do Castelo, tuż obok hiszpańskiej granicy. Na koniec dnia organizatorzy zaplanowali dwa super odcinki na ulicach historycznej Bragi.

W sobotę trasa jest najdłuższa, odcinki specjalne poprowadzono w górach Cabreira. Rywalizacja zakończy się w niedzielę widowiskowym OS Fafe z jego słynną hopą, na którym zawsze zbierają się tysiące kibiców.

Jak zawsze, spore problemy może załogom sprawić kamienista trasa, na której łatwo jest przebić oponę. Spodziewać się można także głębokich kolein, niektóre teamy zapewne zdecydują się na dodatkowe podwyższenie szutrowych zawieszeń.

W Portugalii kolejnym wyzwaniem dla kierowców jest pogoda. Kilka dni przed startem nad Portugalią przeszły ulewne deszcze, niektóre trasy odcinków zamieniły się w błotne grzęzawiska. Ale kilka słonecznych dni wystarczyło, aby wszystko wyschło, teraz stwardnialy szuter przypomina kamienną pustynię.

Poprzednią edycję wygrał Brytyjczyk Kris Meeke (Citroen DS3 WRC), który o niespełna pół minuty wyprzedził Norwega Andreasa Mikkelsena (VW Polo WRC) i o 34,5 broniącego tytułu Ogiera (VW Polo WRC).

W tym roku na starcie, obok praktycznie całej światowej czołówki WRC (tylko Mikkelsen pojedzie Skodą Fabią R5 w WRC2), staną trzy polskie załogi: Hubert Ptaszek (Skoda Fabia R5), Łukasz Pieniążek (Peugeot 208 T16 R5) w WRC2 i Jakub Brzeziński (Citroen DS3 R3T) w WRC3.   

W kalendarzu mistrzostw świata sezonu 2017 jest trzynaście rajdów. Ósmą rundą będzie Rajd Polski zaplanowany w terminie 30 czerwca - 2 lipca na szutrowych trasach w rejonie Mikołajek.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy