Rajd Elmot OS12: Kuzaj urwał koło!

Przedostatni odcinek specjalny 30. Rajdu Elmot nie przyniósł większych zmian w tabeli czasowej. Leszek Kuzaj walczył bardzo zaciekle. W efekcie tego, przed metą dwunastej próby urwał tylne lewe koło w swoim Peugeocie 206 WRC. Mimo tego, załoga dojechała do mety odcinka i co ciekawe uzyskała najlepszy czas. 0,9 sekundy gorszy rezultat uzyskał Janusz Kulig (Seat Cordoba WRC), który teraz może już być spokojny o zwycięstwo.

Wystarczy, że mistrz Polski pokona ostatni, najkrótszy (5,72 km) oes i będzie mógł cieszyć się z drugiego w tym sezonie wygranego rajdu. Trzecie miejsce też jest już prawie pewne. Paweł Dytko na OS12 wyprzedził Łukasza Sztukę o 4,3 s. i powinien spokojnie dowieźć do mety zwycięstwo w grupie N.

Pozostaje pytanie, czy Leszkowi Kuzajowi uda się dojechać do mety. Za piękną walkę, jaką oglądaliśmy przez całe dwa dni, w pełni zasłużył na ten rezultat.

Wyniki po OS12 (14.95km) Jedlina Zdrój-Lubachów:  
 1. Kulig   (Seat)      1:17:20.2
 2. Kuzaj   (Peugeot)    +00:29.7
 3. Dytko   (Mitsubishi) +04:34.4
 4. Sztuka  (Mitsubishi) +04:48.3
 5. Bębenek (Mitsubishi) +06:04.3
 6. Frycz   (Opel)       +07:43.2
 7. Sołowow (Mitsubishi) +07:57.2
 8. Turski  (Mitsubishi) +08:16.5
 9. Pineles (Opel)       +08:37.0
10. Stec    (Mitsubishi) +13:33.7

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Seat Cordoba | Seat | kulig | wrc | rajd | Mitsubishi | elmot | kuzaj
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy