​Rajd Dolnośląski 2016: Nivette i Heller wygrali piątkowy etap

Filip Nivette i Kamil Heller (Skoda Fabia R5), najszybsi na dwóch odcinkach specjalnych pierwszego etapu, prowadzą w klasyfikacji generalnej Rajdu Dolnośląskiego, przedostatniej rundy Mistrzostw Polski 2016. Na drugim miejscu znajduje się duet Grzegorz Grzyb/Robert Hundla (Skoda Fabia R5), a trzecie zajmują Jakubowie Brzeziński i Gerber (Ford Fiesta R5).

 Choć podczas pierwszego etapu najwięcej odcinków wygrał Grzegorz Grzyb (3), jednak to Filip Nivette wjechał na nocną przerwę w Zieleńcu jako lider Rajdu Dolnośląskiego, stanowiącego przedostatnią rundę tegorocznych mistrzostw Polski. Na przedostatnim OSie - Boboszów 2 - Grzyb przebił oponę i stracił prawie 40 sekund do najszybszego na tej próbie Nivetta. Warszawianin utrzymał pozycję po ostatnim odcinku piątkowego etapu, mając ponad 28 sekund przewagi nad liderem Mistrzostw Polski, Grzegorzem Grzybem.

- Dzisiejsza przygoda na testowym nieco nas wybiła z rytmu, ale na drugiej pętli już wszystko było w najlepszym porządku - mówił na mecie ostatniego dzisiejszego odcinka Filip Nivette. - Grzesiek Grzyb jechał bardzo szybko. My staramy się podróżować szybko, ale i też wystrzegać się błędów. Na razie nam się to udaje.

Reklama

- Bardzo fajna walka - krótko podsumował dzień Grzegorz Grzyb, drugi kierowca klasyfikacji generalnej Rajdu Dolnośląskiego. - Mieliśmy dzisiaj ewidentnie problem z wentylami przy kołach, co niestety spowodowało, że zamiast mieć 30 sekund przewagi, mamy 30 sekund straty do Filipa. Drugi etap zapowiada się ciekawie, ze względu na pogodę. Możliwe są nawet intensywne opady, więc będzie się działo.

Trzeci w klasyfikacji generalnej Jakub Brzeziński wygrał dzisiaj jeden odcinek specjalny, ale do lidera traci 46 sekund. Od drugiego stopnia podium dzieli go prawie 18 sekund.

- Muszę się przyznać, że ja kiepsko widzę w ciemnościach, więc ogromnie cieszę się, że jesteśmy na mecie etapu - mówił w Zieleńcu Brzeziński. - Szkoda pierwszej pętli, kiedy nieco zawodziła nasza Fiesta, ale taki jest motorsport: po prostu nieprzewidywalny. Gdyby jednak był przewidywalny byłoby po prostu nudno, więc teraz z niecierpliwością czekam na drugi etap.

Tuż za podium po pierwszym etapie plasują się Zbigniew Staniszewski/Artur Natkaniec (Ford Fiesta R5). Piąte miejsce zajmują Maciej Rzeźnik z Bogusławem Browińskim (Ford Fiesta Proto).

Kolejne cztery pozycje zajęły załogi w "ośkach": Poloński/Dobosz (Peugeot 208 R2), Chmielewski/Majewski (BMW R+ Maxi), Wróblewski/Spentany (Renault Clio R3T) oraz Jurecki/Trela (Peugeot 208 R2). Czołową dziesiątkę zamyka duet Banasiewicz/Drahan (Subaru Impreza STi).

Warto nadmienić, że najszybszego w ośce Polońskiego i drugiego w tej klasyfikacji Chmielewskiego dzieli po dzisiejszym etapie ledwie 0,1 sekundy. Taka różnica to zwiastun zaciętej rywalizacji, jak czeka nas podczas sobotnich odcinków specjalnych.

Drugi dzień Rajdu Dolnośląskiego składa się również z sześciu odcinków. Pierwszy z nich - Kolonia Gaj - rozpocznie się o godzinie 9:30, a ostatni zaplanowany na ulicach Kłodzka ruszy o 15:05. Jedną z atrakcji miejskiego OSu będą pokazowe przejazdy w wykonaniu byłych mistrzów Europy, Krzysztofa Hołowczyca i Macieja Wisławskiego. Najlepsza załoga przedostatniej rundy zjawi się na mecie w Dusznikach Zdroju o godzinie 16:00 i być może już wtedy będziemy znali nazwiska tegorocznych Mistrzów Polski.

Marek Wicher/Zieleniec

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy