Leszek Kuzaj o swojej nowej sytuacji

Minęło już trochę czasu od zakończenia Rajdu Krakowskiego, a w pamięci wciąż mamy tragiczną śmierć Bartłomieja Sitka, która ciemną chmurą przykryła sukces Leszka Kuzaja. Miejmy nadzieję, że w kolejnych eliminacjach będziemy świadkami bezpiecznej rywalizacji i nigdy więcej nie dojdzie do podobnej tragedii. Oto co Leszek Kuzaj powiedział na łamach swojej oficjalnej strony internetowej:

- Nie dawałem sobie wielkich szans na zwycięstwo, gdyż trema przed debiutem była ogromna, ale wszystko zagrało wyśmienicie. Chciałbym podziękować wszystkim ludziom z naszego zespołu za wielką pomoc i profesjonalną pracę okazaną na rajdzie.

Samochód jest doskonały, mimo że niełatwy w prowadzeniu. Silnik jest bardzo mocny, a dzięki niemu auto bardzo szybkie. Uważam że, jest duża różnica między silnikiem Toyoty, a Peugeota. Hamulce są bardzo skuteczne, nie spodziewałem się że tak późno można hamować w tym samochodzie. Po pierwszych kilometrach czuć że pojazd został stworzony na kręte drogi. Wyśmienicie spisuje się na płaskich asfaltowych szosach, natomiast na dziurawych, nierównych nawierzchniach jest bardzo nerwowy, co zresztą było widać na rajdzie. Sądzę że czeka nas dużo pracy na testach aby znaleźć najlepsze ustawienia na nasze polskie, nierówne drogi. Może się okazać ze konstrukcja zawieszenia uniemożliwi znalezienie optymalnych ustawień, ale mam nadzieję, że tak się nie stanie. Układ kierowniczy jest bardzo czuły, bardzo precyzyjny. Moim zdaniem jazda tym samochodem to prawdziwa przyjemność, mimo drobnych niedogodności.

Reklama

Jestem pod wielkim wrażeniem profesjonalnej pracy Erwina Mombaertsa. Jest znakomitym pilotem i mam nadzieję, że będzie jeździł ze mną na prawym fotelu przynajmniej do końca tego sezonu. Odpowiedź poznamy już niebawem.

Mimo tak dobrego wyniku wszystkie wymienione, nowe elementy wymagają dopracowania i sądzę że najdalej za dwa rajdy będę miał świetny samochód i doskonale zgrany zespół. Potrzebuję również dodatkowych kilometrów pracy z samochodem i sądzę że po testach i Rajdzie Elmot będę w wysokiej formie.

Dziękuję wszystkim za wspaniały doping na odcinkach Rajdu Krakowskiego.

Mam przyjemność poinformować wszystkich moich kibiców że w maju wystartujemy w dwóch rajdach o współczynniku trudności 20, zaliczanych do Mistrzostw Europy. Będzie to Rajd Turcji i Rajd Bułgarii.

Samochód którym wystartujemy to Toyota Corolla WRC znana z poprzednich lat, z rajdowych tras Polski. Przygotowywana będzie przez wszystkim znany zespół Future World. Kontrakt startów zagranicznych obejmuje jeszcze starty w Rajdzie Grecji i Rajdzie Barum (Czechy).

Serdecznie pozdrawiam i do zobaczenia na rajdowych trasach elmotu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: leszek kuzaj | kuzaj
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy