Bębenek przed Rajdem Polskim

Miłośnicy sportów motorowych mają kolejne święto - 61 Rajd Polski. Jest to jednocześnie druga eliminacja rajdowych Mistrzostw Europy.

Wśród wielu znakiomitych zawodników, na starcie nie zabraknie Michała i Grzegorza Bebenków, którzy walczyć będą o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Załoga Hydroland-Bolix Rally Team pojawi się w dobrze znanym Mitsubishi Lancerze Evo VII, przygotowanym przez firmę Kulig Promotion. Michał i Grzegorz liczą, że po pechowym występie w Rajdzie Elmot, w Kłodzku uda im się stanąć na podium.

Michał Bębenek: Jesteśmy nastawieni bardzo optymistycznie i ? bojowo ?. Samochód został naprawiony przze mechaników z Kulig Promotion i teraz z występem w Kłodzku wiążemy duże nadzieje. O zwycięstwo nie bedzie łatwo - startuje wielu znakomitych zawodników. Bedziemy musieli walczyć nie tylko z mocną konkurencją z Polski, ale również z Europy. Jesteśmy jednak bardzo zdeterminowani. Nie możemy sobie pozwolić na odpadnięcie z rywalizacji i stratę cennych punktów. Bardzo chcielibyśmy być na podium i damy z siebie wszystko, aby tak się stało. Konfiguracja tras jest bardzo ciekawa. Jeżeli będzie sucho, to czeka nas emocjonujący pojedynek z samochodami Super 1600, jakimi pojadą Bruno Thiry, czy Simon Jean-Josef. Z tego co widziałem, to i Citroen i Renault są bardzo szybkie. Choć wolałbym aby padało, bo wtedy jadąc autem z napędem na cztery koła mamy większą szansę na dobry wynik. Ale to takie dywagacje. Sam jestem ciekaw jak potoczy się walka. Kibiców z pewnością czeka atrakcyjne widowisko.

Reklama

Michała i Grzegorza Bębenków wspierają firmy Hydroland i Bolix. Pomocy logistycznej i technicznej przez cały sezon udziela firma RM Filipowicz - Dealer Mitsubishi z Krakowa.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama