Od 72 lat jeździł bez prawa jazdy i ubezpieczenia! Wpadł pod supermarketem

Brytyjska policja zatrzymała kierowcę Mini One, który - pomimo 84 lat - nigdy nie miał prawa jazdy ani ubezpieczenia. Mężczyzna przyznał, że jeździ tak od 12-go roku życia i nigdy nie miał żadnej kontroli czy stłuczki.

Funkcjonariusze z Nottinghamshire zatrzymali 84-latka w środę - 26 stycznia - pod jednym z tamtejszych supermarketów. Starszy mężczyzna, urodzony w 1938 roku, przyznał sam, że jeździ bez prawa jazdy i ubezpieczenia od 12-go roku życia.

Pomimo 72-letniego stażu za "kółkiem", mężczyzna nigdy nie spowodował żadnej kolizji, wypadku ani nawet nie miał żadnej kontroli drogowej!

Dlaczego policjanci z Nottinghamshire Police zainteresowali się starszym panem i jego niebieskim Mini? Mężczyzna wpadł, bo tamtejsza policja korzysta z systemu ANPR (ang. Automatic Number Plate Recognition), który poprzez sieć kamer zamonotwanych przy drogach i w radiowozach automatycznie rozpoznaje numery tablic rejestracyjnych. ANPR komunikuje się z różnymi bazami danych wyszukując m.in. pojazdy, które nie figurują w rejestrach pojazdów ubezpieczonych.

Reklama

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: MINI | kontrola drogowa | Wielka Brytania | prawo jazdy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy