Zwycięski debiut

Przekonywującym zwycięstwem zakończył się debiut najnowszego Mitsubishi Pajero Evolution. Stephane Peterhansel i Jean-Paul Cottret reprezentujący fabryczny zespół Mitsubishi Ralliart triumfowali w Pustynnym Challengu Zjednoczonych Emiratów Arabskich, ostatniej w tym roku rundzie pucharu świata w rajdach terenowych. Na drugim i trzecim miejscu uplasowali się również reprezentanci Mitsubishi: Jean-Pierre Fontenay i Miki Biasion, którzy startowali dobrze znanymi z rajdowych tras Mitsubishi Pajero.

Stephane Peterhansel prowadził od startu do mety rajdu liczącego cztery etapy. Francuski kierowca po wygraniu dwóch pierwszych prób sportowych kontrolował sytuację i nie podejmował zbędnego ryzyka. - Przed ostatnim, czwartym etapem mieliśmy dużą przewagę i naszym celem było ją utrzymać. W kilku miejscach mogliśmy się nawet zatrzymać, bowiem opis trasy w książce drogowej budził wątpliwości. W całym rajdzie nie odnotowaliśmy żadnej, nawet najmniejszej usterki. Samochód spisywał się bez zarzutu. Jest szybki i łatwy w prowadzeniu w pustynnych warunkach. Mitsubishi Pajero Evolution ma wielkie możliwości - powiedział Stephane Peterhansel, sześciokrotny zwycięzca Dakaru w kategorii motocykli.

Reklama

Jean-Pierre Fontenay przed startem do ostatniej próby zajmował trzecią pozycję i udało mu się wyprzedzić Miki Biasiona, swojego kolegę z zespołu. Dla tego ostatniego był to debiut w barwach Mitsubishi.- To było dla mnie wielkie doświadczenie. Każdego dnia nabierałem więcej pewności i jechało mi się coraz lepiej. Ostatniego dnia zagrzebałem się trochę w piachu, ale nie było to nic poważnego. Samochód jest znakomity i jestem bardzo zadowolony, że reprezentuję barwy zespołu Mitsubishi Ralliart - stwierdził Miki Biasion, były dwukrotny mistrz świata w rajdach drogowych w latach 1988 i 1989.

Dwa ostatnie z czterech etapów padły łupem Hiroshi Masuoki, który zasiadał za kierownicą drugiego egzemplarza Mitsubishi Pajero Evolution. Zwycięzca tegorocznego Dakaru miał jednak pecha i rolował swój samochód już w pierwszej fazie rajdu. Później poniósł dalsze straty na skutek uszkodzenia opony oraz problemów z przegrzewającym się tylnym dyferencjałem. Spowodowane tym straty czasowe zepchnęły go na dalszą pozycję.

Start w Pustynnym Challengu był dla zespołu Mitsubishi Ralliart próbą generalną przed Rajdem Dakar 2003 i głównym sprawdzianem Pajero Evolution w warunkach zbliżonych do tych, jakie kierowcy fabrycznego teamu napotkają już za kilka tygodni w północnej Afryce.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: RalliArt | jean | Mitsubishi Pajero | debiut | Mitsubishi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy