Zabił. 12 lat dla 18-latka?

Zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym postawiła prokuratura 18-letniemu mieszkańcowi Olsztyna.

Chłopak przyznał się, że na przejściu potrącił pieszego i uciekł z miejsca wypadku. W organizmie Szymona T. wykryto narkotyk. W poniedziałek przeprowadzone zostaną badania, które ustalą co to za narkotyk. Skierowany zostanie także do sądu wniosek o aresztowanie chłopaka.

W sobotę kierowca łady samary potrącił na przejściu w centrum miasta 26-letniego mężczyznę. Kierowca zostawił rannego na ulicy i uciekł. Mężczyzna zmarł w szpitalu kilka godzin później.

W niedzielę, kilkaset metrów od miejsca wypadku, odnaleziono porzucony przez sprawcę samochód, a jego samego zatrzymano kilka godzin później.

18-latkowi grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności; może ona zostać zwiększona nawet do 12 lat więzienia, ponieważ uciekł z miejsca wypadku i był pod wpływem narkotyków.

Reklama
INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: potrącił | uciekł | zabójstwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy