Volkswagen na trzech kołach

Volkswagen przygotowuje się do wprowadzenia na rynek GX3, czyli trójkołowca, który po raz pierwszy został zaprezentowany na styczniowym salonie motoryzacyjnym w Los Angeles.

Niemiecka firma od początku twierdziła, że jest gotowa do uruchomienia produkcji. Badania rynkowe oraz entuzjastyczne przyjęcie na salonie zadecydowały o podjęciu decyzji o przygotowaniu wersji produkcyjnej. Zajmują się tym zakłady Lotusa w Wielkiej Brytanii.

Jednak niespodziewanie pojawiły się problemy w kwestji legalizacji GX3. Zgodnie z amerykańskim prawem jest to motocykl, natomiast VW wraz z Lotusem traktują ten pojazd jak samochód. A to wiąże się z zupełne rożnymi wymaganiami w kwestii homologacji.

GX3 jest napędzany benzynowym silnikiem VW o pojemności 1.6l i mocy 125 KM. W samochodzie to niewiele, jednak w dwumiejscowym pojeździe z otwartym nadwoziem o wadze zaledwie 570 kg to już coś! Dzięki temu, że na 1 KM przypada tylko 4.56 kg masy GX3 rozpędza się do "setki" w 5.7s. Pojazd imponuje również zdolnością pokonywania zakrętów - maksymalne przeciążenie boczne wynosi 1.25g, czyli siła boczna działająca w zakręcie na kierowcę o 1/4 przekracza ciążenie ziemskie! A to wszystko przy średnim zużyciu paliwa na poziomie 5.2l/100 km.

GX3 został opracowany w Ameryce, tam też będzie produkowany i sprzedawany, chociaż firma nie wyklucza wprowadzenia tego trójkołowca również na rynki europejskie.

Zgodnie z wcześniejszymi obietnicami Volkswagena cena GX3 na rynku amerykańskim nie przekroczy 17 tysięcy dolarów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: firma | Volkswagen
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy