Volkswagen na prąd w 2013 r.

Na niektórych europejskich rynkach wciąż kupić można jeszcze auto o nazwie fox.

Produkowany w Brazylii pojazd jako jedyny w ofercie niemieckiego producenta świetnie wpisuje się w pojęcie "auto dla ludu", jednak na Starym Kontynencie nie cieszy się zbytnią popularnością.

Dlatego właśnie, już w przyszłym roku samochód zniknie z rynku, a w jego miejsce pojawi się długo wyczekiwany model up.

To jednak nie wszystko. W 2013 roku w sprzedaży pojawi się model E-up, który będzie pierwszym, seryjnie produkowanym Volkswagenem na prąd. Koncepcyjna wersja auta zadebiutowała w ubiegłym roku, na salonie w Genewie. Trzydrzwiowy pojazd napędzany był przez rozwijający moc 80 KM motor elektryczny.

Reklama

Źródłem energii były baterie litowo-jonowe, które zapewniały autku zasięg ok 130 km. Dzięki momentowi obrotowemu wynoszącemu aż 210 Nm samochód rozpędzał się do 100 km/h w 11.3 s, prędkość maksymalna wynosiła 135 km/h.

Czy produkcyjna wersja tego samochodu, będzie się mogła pochwalić podobnymi osiągami? Tego na razie nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że Volkswagen nie liczy na zbyt wielkie zainteresowanie samochodami elektrycznymi. Dr Ulrich Hackenberg, członek zarządu Volkswagena do spraw rozwoju, przyznaje, że jako sukces będzie można traktować 2% udział w rynku do 2020 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: auto | Pojazd | prąd | Volkswagen
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy