Ukradł auto z myjni

Pracownik myjni przy ul. Nałęczowskiej w Lublinie uciekł samochodem, który klient oddał mu do umycia. Właściciel audi przyjechał do myjni wczoraj rano. Kluczyki do samochodu oddał pracownikowi myjni.

Czekał, aż umyty samochód do niego wróci. Zobaczył jednak, że auto gdzieś odjeżdża. - Pracownik myjni po wykonaniu usługi, zamiast oddać kluczyki właścicielowi, ruszył samochodem z ul. Nałęczowskiej - mówi Witold Laskowski z lubelskiej policji.

Audi dojechało do ulicy Bohaterów Monte Cassino. Tam zderzyło się z autobusem MPK, który stał na światłach. Kierowca wybiegł z auta i zaczął uciekać w kierunku hipermarketu Leclerc. Złapali go pracownicy ochrony - czytamy w Dzienniku Wschodnim.

Mężczyzna - 21-letni mieszkaniec Lublina - miał we krwi prawie promil alkoholu. Na szczęście w autobusie nikt nie ucierpiał. Całkowicie zniszczony został tylko przód audi. (Dziennik Wschodni)

Reklama

Porozmawiaj na Forum.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kluczyki | Audi | auto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy