Tragiczny poniedziałek... Śmierć zbiera żniwo na drogach

Trzy osoby zginęły, a trzy zostały ranne w wyniku wypadku busa osobowego, do którego doszło w poniedziałek w miejscowości Wolibórz (Dolnośląskie) na drodze wojewódzkiej nr 385.

Jak powiedział dyżurny z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, osobowy bus przewożący pracowników z Polanicy Zdrój do Nowej Rudy z nieznanych jeszcze przyczyn zjechał z drogi, wpadł do rzeki i dachował.

"W wypadku zginęło trzech mężczyzn, a trzech kolejnych zostało przewiezionych do szpitala" - mówił policjant

Na Dolnym Śląsku od rana pada deszcz, na drogach jest ślisko, a policjanci apelują o zachowanie ostrożności.

Tragiczne wyprzedzanie...

Dwie osoby zginęły, a jedna została ciężko ranna w wyniku zderzenia dwóch samochodów, do którego doszło w poniedziałek rano na odcinku drogi krajowej nr 5 Bydgoszcz-Żnin.

"Wstępnie ustalono, że 34-letni kierowca forda escorta usiłował wyprzedzić dwa pojazdy. Podczas wykonywania tego manewru zderzył się czołowo z nadjeżdżającym z przeciwka pojazdem kia rio" - powiedziała rzeczniczka kujawsko-pomorskiej policji Monika Chlebicz.

Reklama

W wyniku odniesionych obrażeń 61-letni pasażer i o rok młodszy kierowca samochodu kia, ponieśli śmierć na miejscu. Domniemany sprawca wypadku, w ciężkim stanie, został zabrany do bydgoskiego szpitala.

Bez prawa jazdy, w ciąży i z nogą w gipsie...

Jedna osoba nie żyje, a trzy trafiły do szpitala po wypadku drogowym do jakiego doszło w poniedziałek w powiecie kluczborskim na Opolszczyźnie.

Do wypadku doszło nad ranem na trasie Lasowice-Jasienie w powiecie kluczborskim. "Jadąca samochodem marki bmw 21-letnia kobieta potrąciła dwóch przechodniów. 27-letni mężczyzna zginął na miejscu, drugiego, 28-latka odwieziono do szpitala" - powiedziała rzecznik prasowy opolskiej policji komisarz Marzena Grzegorczyk.

Jak poinformowała komisarz Grzegorczyk za kierownicą samochodu siedziała kobieta w ciąży, która nie miała prawa jazdy!. "21-latka miała również nogę w gipsie. W wyniku wypadku trafiła do szpitala razem ze swoim pasażerem - 28-letnim mężczyzną" - poinformowała rzeczniczka. Dodała, że kobieta najprawdopodobniej straciła panowanie nad samochodem

Śmierć pod ciężarówką...

Jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne w czołowym zderzeniu samochodu osobowego z ciężarówką, do którego doszło w poniedziałek na drodze krajowej 52 w Kętach (Małopolskie) nieopodal Bielska-Białej.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy